Wypadek w Kopali Polkowice-Sieroszyce. Nie żyje dwóch górników
Dwóch górników nie żyje, trzeci jest w ciężkim stanie. Na pracowników kopalni miedzi Polkowice-Sieroszowice oberwał się strop. Górników przygniotły opadające skały. Taką informację przekazał dyżurny Wyższego Urzędu Górniczego.
2016-09-24, 07:30
Posłuchaj
Relacja Andrzeja Andrzejewskiego z Radia Wrocław (IAR)
Dodaj do playlisty
Do wypadku doszło po godz. 22 w kopalni miedzi Polkowice-Sieroszyce. Pod ziemią w tym czasie pracowało trzech mężczyzn. W momencie wypadku wykonywali mocowania elementów wentylatora.
- Wtedy oberwały się skały ze stropu - powiedział dyżurny Wyższego Urzędu Górniczego.
Trzeci mężczyzna został zabrany do szpitala w Legnicy. Jego stan lekarze określają jako ciężki.
Wypadek w kopalni Polkowice-Sieroszowice jest już szóstym śmiertelnym w tym roku w zakładach KGHM "Polska Miedź". Kilka tygodni temu w identycznych okolicznościach zginął jeden górnik - wówczas prezes spółki ogłosił trzydniową żałobę we wszystkich oddziałach holdingu.
IAR/ksem/
REKLAMA
REKLAMA