KSW 36: Materla zgasił światło Palharesowi. "Jestem gotowy na kolejne wyzwania"

Materla wraca do optymalnej dyspozycji po porażce z Mamedem Khalidovem i można spodziewać się, że w niedługim czasie będzie chciał rewanżu. 

Jego sobotni rywal był zawodnikiem doświadczonym, potrafił zaskakiwać wyżej notowanych przeciwników, ale Materla dopuszczał tylko jedną opcję na rozstrzygnięcie walki - swoje zwycięstwo. 

Sobotni pojedynek toczył się przede wszystkim w stójce, obaj zawodnicy sprawiali jednak wrażenie, że polują na jeden decydujący cios. Początkowo "badali się", a Brazylijczyk jako pierwszy sprowadził walkę do parteru, tutaj jednak nie było rozstrzygnięcia. 

W drugiej rundzie Materla bardzo dobrze uniknął kilku ciosów przeciwnika, odskoczył, by błyskawicznym ciosem posłać Palharesa na matę. 

REKLAMA

To był koniec, Polak nie musiał szukać parteru, sędzia słusznie zauważył, że Brazylijczyk nie da rady kontynuować walki.

- Czułem się dobrze psychicznie, czułem się dobrze fizycznie. Byłem naprawdę dobrze przygotowany, radość była ogromna. To bardzo utytułowany zawodnik, ale byłem skoncentrowany, spokojny i pewny siebie. Nie robię sobie przerw, zmieniamy charakterystykę treningu, jestem gotowy na kolejne wyzwania. Jeżeli będzie taka wola, jetem chętny na rewanż z Mamedem - mówił po walce Materla. 

Wyniki gali KSW 36:

Walka wieczoru:

Michał Materla (24-5, 6 KO, 12 SUB) pokonał przez nokaut w drugiej rundzie Rousimara Palharesa (18-8, 15 SUB) (kategoria średnia)

REKLAMA

Walka o mistrzowski pas w kategorii półciężkiej:

Tomasz Narkun (13-2, 3 KO, 10 SUB) pokonał przez techniczny nokaut w pierwszej rundzie Rameau Sokoudjou (17-15, 11 KO, 1 SUB)

Walka o mistrzowski pas w kategorii lekkiej:

Mateusz Gamrot (12-0, 4 KO, 3 SUB) pokonał przez poddanie w drugiej rundzie Renato "Pezinho" Gomesa (19-9, 12 KO, 4 SUB)

ps, PolskieRadio.pl