Maria Seweryn: "Konstelacje" to historia o światach równoległych
– Ten spektakl jest dowodem na to, że bardzo dużo zależy od nas. Od tego, w którą stronę pójdziemy, jak odpowiemy, jaką decyzję podejmiemy i jakiego dokonamy wyboru, zależy jak potoczy się nasze życie. To jest genialna i pocieszająca teza – mówiła w audycji Na Scenie o spektaklu Teatru Polonia "Konstelacje" Maria Seweryn.
2016-11-13, 12:37
Posłuchaj
"Konstelacje" Nicka Payne’a to pełna trudnych pytań opowieść o przeznaczeniu, zagubieniu i ogromnej sile wyborów. Jej bohaterowie Marianne i Roland spotykają się i zakochują się w sobie. Ale co by było, gdyby ich drogi w ogóle się nie zeszły? A gdyby ich losy skrzyżowały się w innym momencie? W sztuce wyreżyserowanej przez Adama Sajnuka poznajemy różne wersje tej samej historii przy okazji zadając ważne pytania o znaczenie przypadków i wyborów w naszym życiu.
Maria Seweryn Od tego, w którą stronę pójdziemy, jak odpowiemy, jaką decyzję podejmiemy i jakiego dokonamy wyboru, zależy jak potoczy się nasze życie. To jest genialna i pocieszająca teza
Jak podkreślał gość Katarzyny Oklińskiej, w spektaklu pada teza, że dwóch rzeczy w życiu możemy być pewni: że się rodzimy i umieramy. Reszta natomiast jest zależna od nas samych.
– "Konstelacje" opowiadają o zakochanej w sobie parze. Widzimy ją w najważniejszych momentach w ich życiu. Dlatego jednak, że to opowieść o światach równoległych, te najbardziej przełomowe momenty pokazane są w różnych odsłonach – powiedziała Maria Seweryn.
W 2012 roku sztuka brytyjskiego pisarza zdobyła nagrodę dla najlepszego tekstu dramatycznego Evening Standard Theater Awards
REKLAMA
Gospodarzem audycji była Katarzyna Oklińska.
Polskie Radio 24/dds/tj
Więcej Kultury w Polskim Radiu 24
___________________
REKLAMA
Data emisji: 13.11.2016
Godzina emisji: 11.15
REKLAMA