Czy potrzebne jest Narodowe Centrum Społeczeństwa Obywatelskiego?
Na łamach tygodnika Solidarność premier Beata Szydło zapowiedziała powstanie Narodowego Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego. Ma ono wyznaczać cele organizacjom pozarządowym i rozdzielać pieniądze na ich realizację. O pomyśle rozmawiali w Debacie Dnia prof. Piotr Wawrzyk (Instytut Europeistyki UW) i prof. Stanisław Mocek (Collegium Civitas).
2016-11-22, 18:03
Posłuchaj
Prof. Stanisław Wawrzyk zaznaczył, że nie popiera inicjatywy, która "w jakikolwiek sposób odgórnie dekretowałaby, jakie mają być cele, czy zakres działania organizacji pozarządowych społeczeństwa obywatelskiego”. – Ta obywatelskość polega na swego rodzaju żywiołowości i różnorodności. Czy jeżeli jakieś stowarzyszenie, fundacja nie będzie spełniała celów wyznaczonych przez Narodowe Centrum to nie dostanie pieniędzy? – spytał gość.
Także prof. Stanisław Mocek wyraził swoje obawy odnośnie pomysłu premier Szydło. - Budzi on szereg wątpliwości. Już sama zbitka wyrazów - Narodowe Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego - jest pewną sprzecznością – zaznaczył.
Dodał, że "jeśli do tej pory definiowaliśmy społeczeństwo obywatelskie, jako spontaniczną formę działalności ludzi samoorganizujących się wokół pewnych spraw w pewnych środowiskach, to trudno powiedzieć jak można to zadekretować”. - Być może chodzi o to, by było jedno miejsce gdzie dystrybucja środków na działalność organizacji pozarządowych będzie przebiegała? – zastanawiał się prof. Mocek. - Dotychczas te miejsca były rozproszone w różnych instytucjach – wyjaśnił.
![Piotr Wawrzyk, Zuzanna Dąbrowska i Stanisław Mocek/fot.PR24/MS](http://static.prsa.pl/images/c078b15b-c770-4cb0-afba-7874db719414.jpg)
Więcej w całej rozmowie.
REKLAMA
Gospodarzem audycji była Zuzanna Dąbrowska.
Polskie Radio 24/pr
___________________
Data emisji: 22.11.16
Godzina emisji: 17:15
REKLAMA
REKLAMA