Aukcje sztuki: przed nami nowe rekordy sprzedaży?
Na grudzień domy aukcyjne szykują kilka dużych licytacji, podczas których być może padną nowe rekordy sprzedaży.
2016-11-25, 11:17
Posłuchaj
Sztuka współczesna cieszy się coraz większym powodzeniem wśród kolekcjonerów.
Według danych Desa Unicum, w ciągu pięciu lat, średnia cena pracy sprzedawanej na aukcjach sztuki współczesnej wzrosła z 4 do 55 tysięcy złotych.
Jak mówi Michał Bolka z domu aukcyjnego Desa Unicum, w ostatnich latach polscy artyści powojenni tworzący w latach 60. i 70. zyskali bardzo dużą renomę.
- Są to przede wszystkim artyści, którzy na stałe wpisali się w polską historię sztuki, artyści awangardowi, którzy wnieśli coś nowego do sztuki. Przede wszystkim Henryk Stażewski, Wojciech Fangor, Tadeusz Kantor. Są to czołowe nazwiska tych twórców, których dzieła zyskują coraz większe sumy na aukcjach i w sprzedaży galeryjnej. W przypadku prac chociażby Wojciecha Fangora przez ostatni rok, dwa lata ceny kształtują się w granicach 7—tys. zł – 1 mln zł – podaje liczby gość Polskiego Radia 24.
REKLAMA
Podczas grudniowych aukcji być może zostaną ustalone nowe rekordy, bo wtedy domy aukcyjne wystawiają najlepsze prace.
Domena ludzi zamożnych
Jak mówi Michał Bolka, kolekcjonowanie dzieł sztuki zawsze było domeną osób zamożnych, choć osoby z mniej zasobnymi portfelami teoretycznie też mogą inwestować dużo mniejsze kwoty w prace młodych artystów. W tym przypadku nie ma jednak żadnej gwarancji zarobku.
- Przeciętne ceny na aukcjach młodej sztuki są w granicach 1,5 – 2 tys. zł. Nie są zatem wygórowane. Pytanie tylko, czy tutaj możemy mówić o inwestowaniu. Jest to bardziej segment rynku należący do sztuki dekoracyjnej. Oczywiście jest to pewnego rodzaju hazard, bo czasem trudno przewidzieć, co będzie z pracami i danym artystą za 20 – 30 lat. Może się okazać, że praca kupiona dziś za taką niewygórowaną kwotę, zyska bardzo dużo. Jest to pewnego rodzaju loteria – zaznacza Michał Bolka.
Dobre inwestycje w zasięgu ręki
Dobrą inwestycją w zasięgu ręki może być natomiast design końca lat 50. i początku 60.
REKLAMA
Prace, jakich twórców zyskały w tym czasie na wartości?
- Design, który był bardzo dobrze zaprojektowany, minimalistyczny, bardzo prosty, teraz staje się modny. Często mamy w domu rzeczy, z których wartości nie zdajemy sobie sprawy. Najbardziej popularne i zyskujące najwyższe wartości są te pracy, jeżeli chodzi o sztukę użytkową, które miały bardzo niski nakład, były tworzone w niewielkich ilościach. Bardzo ważne jest też nazwisko twórcy. Z drugiej strony są takie elementy jak wytwórnie, fabryki, które były wtedy bardzo modne, dla których tworzyli bardzo ciekawi projektanci, i to też zyskuje na wartości – mówi ekspert.
Ekspert podkreśla, że w ostatnim czasie rynek sztuki w Polsce bardzo dobrze się rozwija. Wynika to m.in. z tego, że coraz więcej osób stać na kupno dzieła sztuki.
Karolina Mózgowiec, awi
REKLAMA
REKLAMA