Raport UE o innowacyjności: Polska poniżej średniej

Branże intensywnie korzystające z praw własności intelektualnej odpowiadały w latach 2011-2013 za 42,3 proc. europejskiego PKB i 27.8 proc. wszystkich miejsc pracy w UE; w Polsce - 37 proc. PKB i 24.4 proc. zatrudnienia - wynika z nowego raportu UE.

2016-12-05, 09:33

Raport UE o innowacyjności: Polska poniżej średniej
Start-upy - według różnych szacunków w Polsce działa ich blisko 3 tysiące i wciąż pojawiają się nowe.Foto: Glow Images/East News

Raport "Branże intensywnie korzystające z praw własności intelektualnej a wyniki gospodarcze w Unii Europejskiej" przygotowały wspólnie już po raz drugi Europejski Urząd Patentowy i Urząd Unii Europejskiej ds. Własności Intelektualnej. Badaniem objęto szeroki zakres praw własności intelektualnej: zgłaszanie znaków towarowych, patentów, wzorów, prawa autorskie, oznaczenia geograficzne oraz prawa ochrony odmian roślin.

Jak powiedział PAP jeden ze współautorów raportu - Nathan Wajsman z Urzędu Unii Europejskiej ds. Własności Intelektualnej - badanie objęło bardzo różne sektory gospodarki: od samochodowego poprzez finansowy po farmaceutyczny i IT.

- Te sektory, choć pod wieloma względami bardzo się różnią, to są zbudowane na własności intelektualnej, nie np. na dostępie do surowców. Patrząc w długiej perspektywie na strategię wzrostu ekonomicznego zarówno na poziomie europejskim, jak i poszczególnych państw, w tym także Polski, to co my wymyślamy, wynajdujemy jest fundamentem bogactwa naszych krajów w przyszłości. Europa nie jest przecież bogata w surowce, ale jesteśmy bogaci w wiedzę, więc przyszłość Europy z ekonomicznego punktu widzenia musi być zbudowana na wiedzy i innowacjach - ocenił Wajsman.

Innowacje szczepiąnką na kryzys

Jak wynika z badań, branże intensywnie korzystające z praw własności intelektualnej okazały się najbardziej odporne na ostatni kryzys gospodarczy. Jeżeli porównać wyniki tego badania z wynikami poprzedniego badania przeprowadzonego w 2013 r., okazuje się, że względny wkład tych branż w gospodarkę UE nieznacznie wzrósł pomiędzy dwoma badanymi okresami, tj. 2008-2010 (badanie przeprowadzone w 2013 r.) oraz 2011-2013 (badanie z 2016 r.)

W latach 2011-2013 branże te wygenerowały ponad 42 proc. unijnego PKB o łącznej wartości 5,7 biliona euro. To one odpowiadały również za większość wymiany handlowej UE z resztą świata i wygenerowały nadwyżkę handlową, przyczyniając się tym samym do utrzymania równowagi w handlu zewnętrznym UE.

- Warto podkreślić, że w ciągu ostatnich trzech lat bardzo rozwinął się udział tych sektorów w handlu zagranicznym UE i Europa ma duże nadwyżki w handlu z trzecimi krajami - mówił ekspert.

Ponadto - według raportu - branże intensywnie korzystające z praw własności intelektualnej reprezentowały 27,8 proc. wszystkich miejsc pracy w UE. W okresie 2011-2013 pracowało w nich średnio 60 mln Europejczyków. Dodatkowe 22 mln miejsc pracy powstało w branżach dostarczających towary i usługi na rzecz branż intensywnie korzystających z praw własności intelektualnej. Biorąc pod uwagę zatrudnienie pośrednie, całkowita liczba miejsc pracy związanych z prawami własności intelektualnej wyniosła 82,2 mln (38,1 proc.).

Wyższe płace

Co więcej, płace pracowników w branżach intensywnie korzystających z praw własności intelektualnej są znacznie, bo średnio o 46 proc., wyższe w porównaniu z innymi. Należy przy tym zaznaczyć - zauważa raport - że wartość dodana na pracownika również jest w tych branżach wyższa niż w innych sektorach gospodarki.

- Jeżeli mówimy o zatrudnieniu, to te lata były latami kryzysu i ogólnie zatrudnienie w sektorze prywatnym europejskim spadło o 1.7 proc. w ciągu tych trzech lat. W tych sektorach też spadło, ale dużo mniej - o 1 proc - dodał Nathan Wajsman.

Zaznaczył, że w Europie szczególnie szybko rozwijają się nowe technologie związane z łagodzeniem zmian klimatycznych.

- Europa jest w tej dziedzinie światowym liderem. Choć ten sektor jest na razie mały, to szybko rośnie, daje coraz więcej wartościowych miejsc pracy, a jednocześnie pomaga rozwiązać poważny problem globalny - ocenił.

Jak podkreślił Nathan Wajsman, zarówno obecne badanie, jak i jego poprzednie edycje i podobne badania przeprowadzone przez odpowiedni urząd w USA, pokazują, że wiele istotnych sektorów gospodarki korzysta z więcej niż jednego rodzaju praw własności intelektualnej.

- Np. przemysł samochodowy używa intensywnie i znaków towarowych, i wzorów, i patentów. To jasne, bo przecież nowoczesny samochód jest naszpikowany nowoczesnymi technologiami, ale jego wygląd też odgrywa dużą rolę; istotna jest też mocna marka. Z kolei np. przemysł farmaceutyczny bazuje na patentach i znakach towarowych - opisywał Wajsman.

Jak mówił, z badania wynikło, iż w Europie wśród sektorów intensywnie korzystających z praw własności intelektualnej najważniejszą rolę odgrywa z jednej strony przemysł, a z drugiej sektory usługowe.

- Chodzi przede wszystkim o tzw. usługi B2B, np. konsulting techniczny, który korzysta z patentów i praw autorskich, cały sektor finansowy, korzystający ze znaków towarowych, oraz IT. Ten ostatni bazuje na znakach towarowych oraz prawach autorskich, bo oczywiście oprogramowanie jest chronione prawem autorskim - wskazał Wajsman.

Zdaniem eksperta wyniki Polski na tym tle wypadają poniżej średniej UE.

- Polska leży poniżej przeciętnej unijnej, jeżeli chodzi o udział tych sektorów i w zatrudnieniu, i w PKB - zauważył przedstawiciel Urzędu UE ds. Własności Intelektualnej.

Według raportu sektory intensywnie korzystające z praw własności intelektualnej odpowiadały w Polsce za 37 proc. PKB (średnia UE - 42,3 proc.) i 24.4 proc. zatrudnienia (UE - 27,8 proc.). Jeśli chodzi o sektory intensywnie korzystające ze znaków towarowych to miały one 30,7 proc. udziału w polskim PKB i 18,6 proc. w zatrudnieniu (w UE - 35,9 proc. i 21.2 proc.). Sektory ponadprzeciętnie korzystające z praw autorskich odpowiadały za 6 proc. polskiego PKB i 3,7 proc. zatrudnienia (średnia UE - odpowiednio 6,8 proc. i 5,4 proc.). W wypadku patentów było to 13,9 proc. PKB wobec unijnych 15.2 proc. oraz 8,3 proc. zatrudnienia wobec unijnych 10,3 proc.

"Nieco lepiej jest tylko, jeśli chodzi o ochronę wzorów przemysłowych: w Polsce sektory korzystające intensywnie z tego prawa odpowiadały za 14.9 proc. PKB i 11,8 proc. zatrudnienia, podczas gdy w UE było to 13,4 proc. i 11.9 proc." - zauważył Wajsman.

Jak dodał, nie badano przyczyn, dla których jedne kraje mają gorsze wyniki niż inne.

- Ogólnie widzimy, że nowe kraje członkowskie UE, które tak naprawdę nie są już tak nowe, mają stosunkowo duży odsetek - jeśli chodzi o zatrudnienie - sektorów intensywnych w patentach. Dotyczy to np. takich krajów jak Rumunia, w których produkuje się dużo samochodów. W Polsce widzimy to w mniejszym stopniu - powiedział.

W jego ocenie, choć branże intensywnie korzystające z praw własności intelektualnej rozwijają się w Europie, to często dają się prześcignąć firmom z Azji czy USA.

- Bariery dla rozwoju są różne. Jeżeli porównujemy kraje Europy np. z USA, to widać, że tam jest znacznie lepiej rozwinięty system finansowania młodych, nowych, innowacyjnych firm. W Europie brakuje systemu venture capital: firma, która stworzyła jakąś innowację, zazwyczaj jest dużo bardziej uzależniona od tradycyjnego finansowania bankowego, a z tym w tej chwili mogą być trudności. Trzeba więc zmienić nastawienie systemu finansowania - wskazywał ekspert. Jak dodał, istotne są również czynniki kulturowe, które są związane z akceptacją ryzyka.

- To, co my możemy zrobić jako Urząd na poziomie europejskim i inne urzędy na poziomie krajowym, to ułatwić firmom dostęp do systemu ochrony praw własności intelektualnej. Jak wynika z naszego innego badania 130 tys. przedsiębiorstw, część z nich, zwłaszcza mniejsze firmy, ma problem z dostępem do praw własności intelektualnej. Często uważają one, że dostęp do całego systemu ochrony i własności intelektualnej jest drogi i skomplikowany - mówił Wajsman.

Jego zdaniem pewną przeszkodą w rozwoju może być także różny poziom harmonizacji odpowiedniego prawa w ramach UE, co utrudnia działanie na więcej niż jednym rynku.

- Najlepiej jest, jeśli chodzi o ochronę znaków towarowych i wzorów - w tym obszarze zarówno prawo jak i praktyka urzędów są właściwie ujednolicone. Jeśli chodzi o patenty, to przygotowano już system jednolitego patentu europejskiego i choć nie wszystkie kraje go ratyfikowały, a sytuacja jeszcze się skomplikowała wskutek Brexitu, ale generalnie jesteśmy na dobrej drodze do harmonizacji. Stopień harmonizacji jest też wysoki w odniesieniu do ochrony oznaczeń geograficznych i odmian roślin. Najgorzej sytuacja wygląda w sferze prawa autorskiego, a choć podstawowe aspekty - takie jak obowiązywanie praw autorskich do książki przez 70 lat po śmierci twórcy - są jednakowe, to w szczegółach pomiędzy poszczególnymi krajami występują duże różnice, dotyczące np. wyjątków od ochrony - opisywał ekspert.

REKLAMA

abo

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej