Usuwanie azbestu: pieniądze na ten cel są niewykorzystywane
Azbestu nie wolno stosować od 1997 roku, ale jeszcze wiele tego szkodliwego materiału pozostało na dachach. Od 2009 roku działa w Polsce rządowy program oczyszczania kraju z azbestu.
2017-01-04, 14:42
Posłuchaj
Jego usuwanie po połowie finansuje Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz Wojewódzkie Fundusze Ochrony Środowiska.
4 mln zł niewykorzystane
Problemem jest jednak niewykorzystywanie pieniędzy przeznaczonych na ten cel.
W ostatnich latach Narodowy Fundusz przeznaczył ponad 15 mln zł na ten cel, mówi w radiowej Jedynce Artur Michalski, wiceprezes NFOŚiGW.
REKLAMA
- Ostatnie przedsięwzięcia nie zostały jednak zrealizowane. Wojewódzkie Fundusze nie miały zapotrzebowania na pełną pulę tych środków. Zostało do wydatkowania ponad 4 mln zł – przyznaje gość „Agro-Faktów”. - Generalnie są to środki, o które nie musimy się martwić, ponieważ przechodzą one na kolejne okresy i będzie można również z nich korzystać – podkreśla.
Jak wyjaśnia gość radiowej Jedynki, Wojewódzkie Fundusze dysponują również środkami, będącymi są w ich gestii, które mogą przeznaczać na różne cele, również na usuwanie azbestu.
- Jest taka zasada, że NFOŚiGW kierował 50 proc. środków, a co najmniej 35 proc. środków, ale zazwyczaj było to więcej, dokładał Wojewódzki Fundusz – mówi Artur Michalski.
Nowy dach na koszt własny
Jak dodaje, Narodowy Fundusz pokrywa koszty demontażu i utylizacji azbestu przez wyspecjalizowane jednostki.
REKLAMA
- Niemniej nowe pokrycia dachowe trzeba już sobie kupić samemu. To dla wielu osób stanowi problem, ponieważ to też są spore koszty – zaznacza Artur Michalski.
Z limitu na 2016 rok, według informacji z NFOŚiGW, może nie być spożytkowana aż ¼ kwot planowanych do wypłaty. Co gorsza, rozliczenia kolejnych umów wskazują, że wskaźnik ten może być jeszcze większy.
Aleksandra Tycner, awi
Polecane
REKLAMA