Polska Grupa Zbrojeniowa podpisała strategiczne porozumienie rakietowe

Polska Grupa Zbrojeniowa i specjalizująca się w systemach rakietowych europejska grupa MBDA podpisały w czwartek porozumienie o współpracy. Wg kierownictw obu firm, w grę wchodzi transfer technologii w obie strony.

2017-02-02, 19:53

Polska Grupa Zbrojeniowa podpisała strategiczne porozumienie rakietowe
W kwietniu 2015 do końcowych negocjacji w programie "Wisła" wybrano system Patriot oferowany przez amerykańską korporację Raytheon. Jednym z warunków jest specjalna konfiguracja zestawów, wyposażonych m.in. w nowy radar.Foto: U.S. Air Force photo by Senior Airman Daniel Phelps/Released

"Dzisiejszy dzień jest otwarciem budowy kompetencji PGZ w dziedzinie szeroko rozumianych najwyższych technik rakietowych" – powiedział prezes PGZ Arkadiusz Siwko, podkreślając, że MBDA należy do światowych liderów tej branży. "Doszliśmy po wielomiesięcznych negocjacjach do porozumienia dotyczącego szerokiej kooperacji, wymiany technologii" – dodał.

Chodzi nie tylko o system obrony przeciwlotniczej Narew

"To daje nam pewność, że będziemy w stanie w Polsce, w naszym przemyśle krajowym, w oparciu o transfer technologii, uzyskać kompetencje i zrealizować szereg programów" - mówił Siwko. Wg prezesa, chodzi przede wszystkim o program obrony przeciwlotniczej Narew, ale także inne przedsięwzięcia.

MBDA to wielki koncern zbrojeniowy działający w 5 krajach

Dyrektor MBDA ds. eksportu Jean-Luc Lamothe podkreślił, że porozumienie "nie bez powodu nazwano strategicznym". "Po raz pierwszy podpisujemy takie porozumienie poza naszymi krajami" - powiedział. MBDA to wielonarodowe przedsiębiorstwo działające w Wielkiej Brytanii, Francji, we Włoszech, w Niemczech i Hiszpanii.

Siwko zaznaczył, że porozumienie otwiera drogę do udziału w produkcji i dostawach nie tylko na potrzeby polskiego wojska, lecz także na rynki trzecie. "Niezależenie od tego, w jakim tempie i jakie produkcje będą zamawiane przez polskie siły zbrojne, my rozpoczynamy tę kooperację przemysłową, myśląc o globalnej współpracy" - powiedział. Szczegóły kooperacji mają zostać opracowane w najbliższych miesiącach.

"My, jako przemysłowa część systemu obrony, musimy podejmować działania, które przygotowują kompetencje naszych zakładów przez cały czas, niezależnie od trwającego procesu modernizacji sił zbrojnych i zamówień z tym związanych. Musimy już dzisiaj antycypować oczekiwania, które mogą następować w latach kolejnych" - dodał Siwko.

Polska liczy na transfer technologii

"Mamy zamiar nawiązać prawdziwe partnerstwo, to oznacza transfer technologii w obie strony – z MBDA do PGZ i vice versa" - zapewnił Lamothe. Podkreślił, że MBDA produkuje nie tylko pociski, ale całe systemy rakietowe, w tym środki radiolokacji i łączności, a tu "PGZ ma znaczące kompetencje".

"Nigdy nie mamy do czynienia przy tej pozycji przemysłu polskiego z jednostronną kooperacją, z transferem w jedną stronę" - powiedział Siwko. Wskazał na kompetencje zakładów Grupy w optoelektronice i technice radarowej.

"Jest naszym obowiązkiem przygotować należytą ofertę dla polskich sił zbrojnych, ale także przygotować przemysł do jego unowocześnienia, transferu najwyższej technologii i uzyskać zdolność eksportową" - powiedział prezes PGZ. Zaznaczył, że Grupa jest gotowa współpracować ze wszystkimi liczącymi się producentami, którzy mogą stać się dostawcami polskiej armii. "Musimy być w stałej kooperacji ze wszystkimi firmami, które są liderami. Nigdy – i to jest nasza stała strategia – nie wiążemy się z jednym partnerem. Wiążemy się z tymi, którzy w danym momencie są na najwyższym stopniu zaawansowania technologicznego i dają szansę polskiemu przemysłowi na udział na satysfakcjonującym poziomie" - mówił.

Podpisane w Warszawie porozumienie zakłada poszerzenie wzajemnej współpracy oraz rozwój kompetencji przemysłowych PGZ w zakresie systemów rakietowych oraz rakiet. Dotyczy to zarówno obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej, jak i morskich i powietrznych systemów rakietowych.

Dokument nakreśla ramy współpracy PGZ z MBDA w programach rakietowych ujętych w planie modernizacji technicznej, zwłaszcza programu "Narew".

Współpraca w dziedzinie rakietowej

W razie wyboru przez Ministerstwo Obrony Narodowej rozwiązań oferowanych przez MBDA, grupa przekaże stronie polskiej know-how oraz włączy polskie spółki przemysłu zbrojeniowego w międzynarodowy łańcuch dostaw.

Na mocy porozumienia zakłady należące do PGZ zyskują możliwość współpracy z MBDA w zakresie pocisków rakietowych, wyrzutni, systemów dowodzenia i kierowania, systemów transmisji danych, wozów wsparcia, integracji systemu, zarządzania programem, serwisowania oraz szkolenia.

Spółki z Polskiej Grupy Zbrojeniowej, które mogą zostać zaangażowane w kooperację z MBDA, to m.in. PIT-Radwar, Mesko, PCO, Zakłady Mechaniczne Tarnów, Wojskowe Zakłady Uzbrojenia, Wojskowe Zakłady Elektroniczne, Wojskowe Zakłady Łączności, OBR Centrum Techniki Morskiej, Huta Stalowa Wola, Jelcz, Wojskowe Zakłady Lotnicze nr 2 oraz Stocznia Remontowa "Nauta".

Francuski oddział MBDA wchodził w skład konsorcjum Eurosam, które oferowało Polsce system obrony powietrznej SAMP/T w ramach programu obrony powietrznej średniego zasięgu Wisła. MBDA z Niemiec i Włoch są - obok amerykańskiego koncernu Lockheed Martin - producentem systemu MEADS. W kwietniu 2015 do końcowych negocjacji w programie "Wisła" wybrano system Patriot oferowany przez amerykańską korporację Raytheon. Jednym z warunków jest specjalna konfiguracja zestawów, wyposażonych m.in. w nowy radar.

We wrześniu ub.r. MON wystosowało do Raytheona zapytanie ofertowe ws. zestawów Patriot, wystąpiło też do konsorcjum MEADS o dodatkowe szczegółowe informacje. W poniedziałek przedstawiciele MEADS prowadzili rozmowy w MON o możliwych terminach dostaw i kosztach. Przedstawiciele wiodącej w konsorcjum firmy Lockheed Martin zapewniali, że w razie wyboru tego systemu ponad połowa prac odbywałaby się w Polsce, zostałyby w nie włączone firmy PGZ, a sama Grupa mogłaby się stać kolejnym członkiem konsorcjum. Podkreślali, że są jedynym przedsiębiorstwem, które już teraz eksportuje technologie radarowe oparte na azotku galu.

PAP, jk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej