MMA: gala UFC w Gdańsku z udziałem Joanny Jędrzejczyk? "Wybiorę dobro swoje i najbliższych"

Joanna Jędrzejczyk, najlepsza zawodniczka MMA na świecie bez podziału na wagi, swój najbliższy pojedynek stoczy 13 maja w Dallas. "JJ” zmierzy się z Brazylijką Jessicą Andrade. Kolejna gala UFC odbędzie się w Gdańsku, 21 października.

2017-03-21, 12:17

MMA: gala UFC w Gdańsku z udziałem Joanny Jędrzejczyk? "Wybiorę dobro swoje i najbliższych"
Joanna Jędrzejczyk i Jessica Penne. Foto: www.facebook.com/joanna.jedrzejczyk.muay.thai

Posłuchaj

Joanna Jędrzejczyk w "Trzeciej Stronie Medalu" (Trójka)
+
Dodaj do playlisty

Choć do październikowej gali UFC, którą federacja zorganizuje w Gdańsku jeszcze sporo czasu pojawiło się już pytanie, czy w Ergo Arenie polscy kibice zobaczą Joannę Jędrzejczyk.

"

Joanna Jedrzejczyk Bardzo się cieszę, że UFC podjęło taką decyzję i fajnie, że wybrano Gdańsk. Ta gala przyciągnie na trybuny tysiące ludzi 

Sama zawodniczka, póki co, skupia się na najbliższym, majowym pojedynku, jednak jak powiedziała w wywiadzie dla "Przeglądu Sportowego” cieszy się z decyzji władz UFC, które chcą zorganizować imprezę w Trójmieście.

- Bardzo się cieszę, że UFC podjęło taką decyzję i fajnie, że wybrano Gdańsk. Ta gala przyciągnie na trybuny tysiące ludzi. Kraków, gdzie mieliśmy imprezę UFC dwa lata temu, jest chyba najpiękniejszym polskim miastem, ale do Gdańska wielu fanom będzie nawet łatwiej dotrzeć. Także tym z zagranicy, ze Skandynawii, Niemiec. Ludzie na to czekają. MMA jest znanym sportem, a polscy kibice mają już dużą świadomość znaczenia UFC na świecie – stwierdziła "JJ”.

Zawodniczka MMA przyznała jednak, że mimo radości była także zaskoczona decyzją, bo październikowa gala koliduje z jej planami. Jędrzejczyk po majowej walce z Jessicą Andrade myśli o kolejnym starciu na przełomie lipca i sierpnia.

REKLAMA

- Data (gali w Gdańsku – przyp. red.) jest mi trochę nie po drodze. Myślę, że dopiero po tej letniej walce, oczywiście jeśli ten wstępny scenariusz się sprawdzi, będę wiedziała, czy jestem w stanie wystąpić w Polsce – powiedziała Jędrzejczyk w rozmowie z "PS”.

Nie zapominajmy, że MMA to dla Joanny Jędrzejczyk praca, a co za tym idzie płaca. W 2016 roku Polka stoczyła dwie walki – najpierw z Claudią Gadelhą, na której zarobiła ponad milion złotych. Wypłatę życia zainkasowała jednak za wygrany pojedynek w Nowym Jorku z Karoliną Kowalkiewicz na UFC 205. Gaża za samą walkę wyniosła ponad milion złotych, a lwią część przychodu z tego starcia stanowią wpływy z pay-per-view. Dostęp do gali UFC 205 wykupiło ok. 1 mln 300 tys. kibiców, dzięki czemu Polka wzbogaciła się o ok. 1,5 mln dolarów. 

Powiązany Artykuł

jędrzejczyk 1200 f.jpg
Joanna Jędrzejczyk: życie jest walką, nawet jak jest się na topie

Polka, planując kalendarz i ewentualny występ w Gdańsku, pewnie weźmie pod uwagę fakt, ze planowana gala w Polsce nie będzie miała statutu gali numerowanej (ta majowa w Dallas będzie galą UFC 2011), czyli w USA sprzedawanej w pay-per-view. To oznacza, że Jędrzejczyk nie będzie mogła liczyć na takie wpływy jak te z gali w Nowym Jorku. Może się jednak stać tak, że szef UFC Dana White będzie nalegał na występ Polki w Polsce, a ona sama takze będzie chciał pokazać się kibicom.

- Przedyskutujemy temat i zdecydujemy, co będzie najlepsze dla mnie i UFC (…) I jeśli wysokość gaży za dwie potencjalne walki okaże się drastycznie różna, to przecież logiczne, że wybiorę dobro swoje i najbliższych. Muszę zabezpieczyć swoją przyszłość. Nasz sport nie zapewnia nikomu emerytury. Nikt, łącznie ze mną, nie wie, jak długo będę jeszcze walczyła. Powtórzę jednak, że nie mówię gali w Polsce nie. Po prostu mamy do niej jeszcze siedem miesięcy, a w maju walczę w Dallas – podkreśliła Jędrzejczyk w "PS”.

REKLAMA

Najbliższą walkę Jędrzejczyk stoczy 13 maja zJessicą Andrade. Będzie to jej piąta kolejna próba obrony mistrzowskiego pasa. Na razie dominacja trwa, a te rywalki, które rzucały Jędrzejczyk wyzwanie, zostały odprawione z kwitkiem. 

- Cieszę się, bo po raz kolejny zaznaczę swoją pozycję - mówiła Polka pytana o kolejne starcie w rozmowie z Polskim Radiem. -Tworzę historię, wierzę w to, że zwyciężę. Jessica jest bardzo wymagającą przeciwniczką, jest bardzo silna, walczyła w wyższej kategorii wagowej, także będę musiała trzymać wysoko gardę. Jej boks jest mocny, ale dziki, nie jest techniczny i poukładany. Poprawiamy moją stójkę, żeby zastopować jej ataki - opowiadała.

Z federacją UFC kontraktami związanych jest kilku biało-czerwonych. Oprócz Joanny Jędrzejczyk i Karoliny Kowalkiewicz są  Krzysztof Jotko, Jan Błachowicz, Daniel Omielańczuk, Marcin Tybura, Damian Grabowski, Marcin Held (lekka), Bartosz Fabiński i Damian Stasiak.


ah, PolskieRadio.pl, Przegląd Sportowy

REKLAMA


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej