Irak: ofensywa na Mosul przerwana w obawie o życie cywilów
Irackie wojska przerwały ofensywę na miasto Mosul w obawie o życie cywilów. Kilkanaście godzin temu ONZ wyraziło zaniepokojenie informacjami, że w ostatnich dniach w nalotach amerykańskich bądź irackich wojsk mogło zginąć nawet 200 cywilów.
2017-03-25, 15:04
Posłuchaj
Przerwana ofensywa na Mosul. Relacja Wojciecha Cegielskiego (IAR)
Dodaj do playlisty
ONZ twierdzi, że do tragicznego w skutkach nalotu na jedną z dzielnic, kontrolowanych przez tzw. Państwo Islamskie, miało dojść w ubiegły piątek. Pod bombami i gruzami zawalonych budynków miało zginąć od kilkudziesięciu do nawet 200 cywilów. Wciąż nie wiadomo, czy był to nalot sił Stanów Zjednoczonych czy Iraku, ale wojskowi z obu krajów zapowiedzieli zbadanie sprawy.
Powiązany Artykuł
Bitwa o Mosul. "Najgorsze dopiero nadejdzie"
W związku z tymi doniesieniami ofensywa na Mosul została czasowo wstrzymana. Walki stawały się coraz cięższe, bo radykałowie z tzw. Państwa Islamskiego uciekali do najbardziej zaludnionych dzielnic. To właśnie przeciwko fanatykom prowadzona jest trwająca pół roku ofensywa.
STORYFUL/x-news
Tymczasem z Mosulu znów masowo uciekają cywile. Mieszkańcy boją się zarówno pozostałych w mieście islamistów, jak i kolejnych nalotów Amerykanów i sił irackich. ONZ szacuje, że w mieście, które przed wojną liczyło 2 miliony osób, pozostało 600 tysięcy cywilów.
REKLAMA
Mosul to największe w Iraku miasto opanowane przez fanatyków z tzw. Państwa Islamskiego. W ubiegłym roku rozpoczęła się ofensywa, a irackiemu wojsku udało się odbić wschodnią część Mosulu. Teraz trwa ofensywa na część zachodnią. Stany Zjednoczone szacują, że obecnie w Mosulu pozostało około 2 tysięcy bojowników organizacji Państwo Islamskie. Odzyskanie Mosulu będzie oznaczać, że fanatykom pozostaną już tylko niewielkie skrawki terytorium Iraku.
koz
REKLAMA