Wartość pisanki nie zależy od ceny jajka

Posłuchaj

O pisankowej potędze Polski, która nie tylko jest wiodącym producentem jaj w Unii Europejskiej, ale je zdobi, w Agro Faktach radiowej Jedynki./Dariusz Kwiatkowski, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia/.

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Sprzyjają temu zarówno talenty artystyczne profesjonalnych i amatorskich twórców ludowych, a także fakt, że mamy pod dostatkiem tworzywa, na którym można malować, czyli jaj.

− Polskie pisanki mają swój niepowtarzalny styl, a w ich produkcji jesteśmy prawdziwą potęgą,  podkreśla Klara Sielicka-Baryłka, z Państwowego Muzeum Etnograficznego w Warszawie.

Polskie pisanki różne pod względem technik, wzorów, w zależności od regionów

Jak podkreśla, możemy się ścigać z Ukrainą i Bułgarią, ale to co nas wyróżnia to olbrzymie zróżnicowanie pisanek, technik, w zależności od regionu.

− Na Kurpiach mamy owijanki i batikowe pisanki, na Opolszczyźnie - drapane, w Łowiczu pisanki okleja się wycinanką, mówi gość Agro Faktów.

Polska siódmym producentem jaj w Unii Europejskiej

− Mamy dużo, zróżnicowanych pisankowych stylów, ale też dużo jaj, przekonuje Łukasz Dominiak, dyrektor generalny Krajowej Rady Drobiarstwa -Izby Gospodarczej.

Jak podkreśla, Polska jest jednym z liderów produkcji jaj konsumpcyjnych, obecnie zajmuje siódme miejsce pod tym względem w Unii Europejskiej, wytwarzając ponad pół miliona ton jaj rocznie.

− Jesteśmy też dużym eksporterem jaj, dopowiada gość Polskiego Radia.

Pisanki ważnym elementem kultury ludowej

− W zwyczajach ludowych pisanka była zawsze czymś magicznie cennym, wyjaśnia Klara Sielicka-Baryłka.

Jak objaśnia, takim pisankowym jajkiem gospodarze pocierali boki zwierząt w intencji dobrej hodowli, dziewczyna wręczała pisankę chłopakowi, i jeśli ten to przyjął i wyeksponował w widocznym miejscu w domu, to był znak, że można mówić o wzajemnym planach.

Pisanka różną ma wartość….

Dziś pisanki pozostają cenionym symbolem odradzającego się życia, ale wyceniane są przede wszystkim w zależności od użytego surowca i techniki wykonania.

Jak podkreśla gość Polskiego Radia, najważniejsze aby pisanka nam się podobała, co sprawi, że jej walory artystyczne zostaną doceniono również rynkowo.

Wartość pisanki nie zależy od ceny jajka

Co bardziej dociekliwi zauważają, ze pisanki mogą być w tym roku nieco droższe ze względu na wzrost ceny surowca do ich przygotowania, czyli jaj. 

Do takiej opinii sceptycznie jest nastawiony Łukasz Dominiak - dyrektor generalny Krajowej Rady Drobiarstwa -Izby Gospodarczej.

Jak wyjaśnia, statystyczny wzrost cen jaj nie oznacza, że w określonej sieci handlowej kupimy je drożej.

− Wszystko zależy od polityki promocyjnej sklepu, mówi Dominiak.

Z najdroższymi, zdobionymi jajkami świat miałby pod tym względem pewien kłopot. Kupione kilka lat temu za czternaście tysięcy dolarów na targu staroci w Stanach Zjednoczonych, jajo Faberge, jest dziś warte 33 miliony dolarów.

A  nasze rodzime pisanki wielkanocne, wcale nie brzydsze niż jaja Faberge, można oglądać między innymi w Państwowym Muzeum Etnograficznym w Warszawie.

Dariusz Kwiatkowski, jk