Zamieszki w Wenezueli. "Tam jest po prostu bieda"
Trzy osoby zginęły, a czterysta zostało zatrzymanych podczas środowej demonstracji w stolicy Wenezueli, Caracas. W manifestacji, skierowanej przeciwko prezydentowi Nicolasowi Maduro, wzięło udział milion osób. W Świecie w Południe sprawę komentowała dr Joanna Gocłowska-Bolek z Centrum Studiów Latynoamerykańskich Uniwersytetu Warszawskiego.
2017-04-21, 14:00
Posłuchaj
Około miliona Wenezuelczyków domagało się nowych wyborów prezydenckich i uwolnienia przeciwników politycznych prezydenta Maduro. Jak podkreślała gość Polskiego Radia 24, antagoniści obecnego przywódcy są zdeterminowani.
– Ludziom w Wenezueli żyje się źle, tam jest po prostu bieda. Brakuje najbardziej podstawowych artykułów żywnościowych, lekarstw – mówiła dr Joanna Gocłowska-Bolek.
Do ostatniego kryzysu przyczynił się również Sąd Najwyższy Wenezueli, który postanowił przejąć władzę z rąk kontrolowanego przez opozycję parlamentu. Po trzech dniach wycofał się z tego zamiaru, ale nie zapobiegło to nowej fali gwałtownych protestów.
Wenezuela, posiadająca jedne z największych złóż ropy naftowej na świecie, już od kilku lat boryka się z pogłębiającym się kryzysem gospodarczym. Inflacja bije światowe rekordy (w tym roku według ocen Międzynarodowego Funduszu Walutowego przekroczy 700 proc.).
REKLAMA
Więcej w całej rozmowie z dr Joanną Gocłowską-Bolek.
Polskie Radio 24/PAP/mp
Świat w Południe w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje
__________________
REKLAMA
Data emisji: 21.04.17
Godzina emisji: 12.35
REKLAMA