Adam Bielecki kończy wyprawę na Annapurnę. "Chyba jeszcze wrócę" zapewnia i pozdrawia PolskieRadio.pl
Adam Bielecki i jego koledzy himalaiści z Kanady, Niemiec i Szkocji kończą wyprawę na Annapurnę (8091 m n.p.m.). Na przeszkodzie stanęła pogoda.
2017-05-26, 22:06
Bielecki Louis Rousseau (Kanada), Felix Berg (Niemcy) i Rick Allen (Szkocja) wylecieli do Azji w kwietniu. Pierwotnie mieli wytyczyć nową drogę na szóstą co do wysokości górę świata - Czo Oju (8201 m n.p.m.).
Na przeszkodzie stanęły problemy z wizami. Czteroosobowa ekipa walczyła jednak dalej. Zespół obrał nowy cel - północno-zachodnią ścianę Annapurny, czyli dziesiątego co do wysokości szczytu świata.
Powiązany Artykuł
Pierwszy taki wyczyn Polaka na Mount Evereście
Niestety, nie udało się, choć pewne cele zostały zrealizowane. - Ze względu na brak prognoz umożliwiających bezpieczny atak szczytowy, podjęliśmy decyzję o zakończeniu wyprawy "Annapurna Polsped Expedition 2017". Udało się zdobyć w dobrym stylu Tilicho Peak 7134m (himalaiści zdobyli ten szczyt w ramach aklimatyzacji - przyp.red.) i osiągnąć około 6500 m na wymagającej północno-zachodniej ścianie Annapurny. Sezon nie był dla nas łaskawy pogodowo. Od ponad dwóch tygodni nie było ani jednego dnia bez opadów śniegu - napisał Adam Bielecki.
Himalaista podziękował sponsorom i dodał: "Na Annapurnę chyba jeszcze wrócę".
REKLAMA
kbc, ah
REKLAMA