U21 Polska 2017: nieczysta gra Niemców i Włochów? Słowacy oburzeni i załamani
Jednobramkowe zwycięstwo Włochów nad Niemcami w ostatnim meczu fazy grupowej młodzieżowych mistrzostw Europy w Polsce wywołało prawdziwą burzę.
2017-06-26, 13:08
Wynik ten promował do półfinałów obie ekipy, kosztem dobrze spisującej się w turnieju Słowacji. Przez długie momenty zawodnicy jednej i drugiej drużyny nawet nie próbowali zrobić niczego, co mogłoby zmienić korzystny dla jednych i drugich wynik.
Z jednej strony można to zrozumieć, biorąc pod uwagę rangę turnieju. Z drugiej jednak zamiast sportu i walki zobaczyliśmy chłodną kalkulację, rezygnację z tego, by pokazać swoje umiejętności, dać kibicom coś więcej niż tylko wynik i awans.
Kiedy do sztabów szkoleniowych i zawodników dotarły wieści o wyniku drugiego rozgrywanego w tym czasie meczu, tj. Czechów ze Szwedami,
Pavel Hapal, trener naszych południowych sąsiadów, ze łzami w oczach mówił wprost, że według niego spotkanie było ustawione.
REKLAMA
- Z wielkim szacunkiem podchodzę do awansu Hiszpanów i Anglików. Mam nadzieję, że to oni spotkają się w finale. To, co zrobili Niemcy i Włosi, to wielka hańba! Jeśli grasz na 0:1, nie ma to nic wspólnego ze sportem i z fair play. To już nie jest piłka nożna! Ktoś powinien coś z tym zrobić, skoro dotyczy to tak wielkiego kraju, jak Niemcy - powiedział.
Szkoleniowiec przyznał, że jeśli w finale zameldują się inne drużyny niż Anglia i Hiszpania, nie zamierza nawet włączać telewizora.
Źródło: x-news
Jedyne pocieszenie - w półfinałach nie będzie już miejsca na to, by oglądać się na innych, kalkulować i wybierać bezpieczne rozwiązania.
REKLAMA
ps
REKLAMA