Pożar gorzowskiej katedry dogaszony. Strażacy pozostają jednak na miejscu
- Odejdziemy, kiedy będziemy pewni w stu procentach, że wszelkie zarzewia ognia zostały zlikwidowane - powiedział rzecznik Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Gorzowie Bartłomiej Mądry.
2017-07-02, 18:40
Posłuchaj
Zgłoszenie o pożarze katedry straż pożarna otrzymała w sobotę ok. godz. 18.30. Pierwsze zastępy były na miejscu po kilku minutach. Wieczorem i w nocy akcji strażaków przyglądało się wielu mieszkańców.
Obecnie pożar został dogaszony, ale strażacy nadal monitorują temperaturę nadpalonych elementów konstrukcji i sprawdzają wszystkie newralgiczne miejsca. W akcję zaangażowanych jest 140 strażaków wraz z 20 wozami bojowymi.
- Obiekt zostanie przekazany właścicielowi i odejdziemy, kiedy będziemy pewni w stu procentach, że wszelkie zarzewia ognia zostały zlikwidowane, a konstrukcja budynku nie zagraża inspekcjom i strażom, które wejdą do środka i określą zakres niezbędnych dalszych prac - podkreślił Bartłomiej Mądry.
Cenne przedmioty udało się uratować
Prace rozpoczął sztab, który ma określić sposób zabezpieczenia uszkodzonej budowli.
- Konstrukcje drewniane i dachy wieży nad zegarem są mocno uszkodzone, praktycznie wszystko jest wypalone. Ta część będzie prawdopodobnie wymagała rozbiórki i wymiany. Ważne jest ustalenie, czy należy to wykonać już teraz, czy też można z tym poczekać. Co do stabilności konstrukcji wypowiedzą się specjaliści - wyjaśnił rzecznik.
Mądry poinformował, że z wieży i zagrożonych rejonów kościoła udało się w porę wynieść wszystkie cenne przedmioty.
REKLAMA
Proboszcz parafii katedralnej ks. Zbigniew Kobus zaznaczył, że dzięki pracy i ofiarności strażaków udało się uratować zewnętrzną część wieży, która nie uległa zawaleniu. Ocenił, że na pewno będzie wymagała gruntownego odnowienia. Duże ilości wody użytej do gaszenia pożaru spowodowały zalanie empory organowej i wszystkich kondygnacji na wieży.
Duchowny powiedział, że funkcjonowanie kościoła będzie zawieszone, ale nie wiadomo teraz, na jak długo. Wiernych ze swojej parafii zaprosił do odwiedzania tzw. białego kościoła.
Jak przekazał w niedzielę rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gorzowie Wielkopolskim Roman Witkowski, policja przeprowadza wstępne czynności wyjaśniające na miejscu pożaru. Formalne wszczęcie postępowania nastąpi w poniedziałek.
- Postępowanie będzie miało na celu ustalenie przyczyny pożaru i tego, czy był on skutkiem działań bądź zaniechań ludzkich, czy też powstał bez winy człowieka - wytłumaczył Witkowski.
Symbol Gorzowa
Kościół katedralny pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny uznawany jest za jeden z symboli Gorzowa Wielkopolskiego. Świątynia znajdująca się w samym centrum miasta jest najcenniejszym zabytkiem i ważnym miejscem dla wiernych diecezji.
Strona Lubuskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków informuje, że dokładna data rozpoczęcia budowy kościoła nie jest znana. Pierwsza pośrednia wzmianka o jego istnieniu pochodzi z 1297 roku. Cześć wieży, w której wybuchł pożar, pochodzi z XVII wieku.
Rangę kościoła katedralnego świątynia zyskała 1946 roku i jest obecnie głównym kościołem Gorzowa Wielkopolskiego, jak i całej diecezji zielonogórsko-gorzowskiej.
REKLAMA
Na swoim twitterze Zarząd Województwa Lubuskiego poinformował, że na 6 lipca zwołał nadzwyczajną sesję lubuskiego sejmiku, by przyznać pomoc finansową na zabezpieczenie katedry w Gorzowie.
W niedzielę o zadeklarowanej pomocy ze strony rządu przy remoncie świątyni mówił też wojewoda lubuski Władysław Dajczak.
kk
REKLAMA