Co Polacy czytają najchętniej?

Choć narzekania na kiepskie czytelnictwo książek przez Polaków są niemal powszechne, to ci, którzy je wydają i sprzedają nie podzielają tego pesymizmu.

2017-07-08, 16:12

Co Polacy czytają najchętniej?
E-book. Foto: Glow Images/East News

Posłuchaj

O tym, czy kontrowersyjne przepisy o podatku VAT ulegną zmianie w radiowej Jedynce ( Aleksandra Tycner, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)
+
Dodaj do playlisty

Rynek rośnie, w tym rynek książek elektronicznych.

Pewnie wielu nauczycieli skrzywiłoby się na to, co czytamy, ale czytamy. W dodatku w czasie wakacji można poczuć się usprawiedliwionym, że to lektura mało ambitna.

- W ostatnim czasie wiele tytułów osiągnęło bardzo wysokie nakłady. To świadczy o tym, że ludzie czytają głównie literaturę popularną, kryminały, sensację. Podział jest bardzo wyrównany, jeśli chodzi o papier i o cyfrę. Prócz tego lubimy literaturę obyczajową, horrory, thrillery. Coś co przyniesie chwilę zapomnienia w czasie urlopu. Zdecydowanie w literaturze szukamy rozrywki  - mówi Tomasz Adamczyk z Wydawnictwa Albatros.

Cyfrowe znaczy lżejsze

Sezon urlopów, a zatem i wyjazdów sprzyja książkom cyfrowym.

REKLAMA

- Rynek e-booków i audiobooków rośnie z roku na rok. Mówimy o wzrośnie nawet rzędu 100 proc. Jeśli chodzi o audiobooki i 30 proc. jeśli chodzi o e-booki. Szczególnie w wakacje docenione są zalety elektronicznych książek, bo można zabrać dużo tytułów, a nie jest to związane z dodatkowymi kilogramami w bagażu - dodaje Martyna Bednarczyk z Virtualo.

Martyna Bednarczyk podkreśla, że e-booki i audiobooki stanowią dziś około 5 procent całego rynku książek.

- Czyli jest to około 100 mln zł – mówi.

Koszty ukryte

Może byłoby to więcej, gdyby nie cena książek cyfrowych, zdaniem wielu czytelników - za wysoka. 

REKLAMA

- Podstawowym problemem, który nie pozwala wydawcą obniżyć tej ceny jest 23 proc. podatku VAT. Książki papierowy są obłożone 5 procentowym VAT-em. Konsumenci także nie zawsze zdają sobie sprawę z kosztów powstania książki, to nie jest tylko druk, to jest również tłumaczenie, redakcja, korekty - wyjaśnia Tomasz Adamczyk

- Na wydanie e-booka potrzebna jest również licencja. Nie jest tak, że jeśli mamy książkę drukowaną, to można ją również wydać w formie elektronicznej - uzupełnia Martyna Bednarczy.

Kontrowersyjny VAT

Podatek VAT na e-booki jest taki wysoki, bo Unia Europejska zalicza je do usług.

- Audiobooki też są obłożone takim VAT-em, jeśli są sprzedawane w formie plików, a na CD zaś VAT wynosi 5 proc. bo nie są one wtedy usługą - mówi Martyna Bednarczyk

REKLAMA

Zdaniem Tomasza Adamczyka, jest to pewna niekonsekwencja.

- Tutaj chodzi o nośnik. W teorii klient kupuje plik, który jest wyświetlany na pewnym nośniku. Więc to jest dość sporne – dodaje.

Szansa na zmianę jest, ale na razie w Komisji Europejskiej blokują ją Czechy. Niemniej w ciągu roku przepisy powinny się zmienić i wówczas cena e-booków mogłaby spaść nawet o 15 procent.

Rynek e-booków najbardziej rozwinięty jest w Stanach Zjednoczonych. Stanowi około 25 procent całego rynku książki.

REKLAMA

 Aleksandra  Tycner, abo

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej