Sekretarz Sojuszu o Turcji: próba osłabiania demokracji w kraju NATO jest nie do przyjęcia

Każda próba osłabienia demokracji w jakimkolwiek kraju NATO jest niedopuszczalna - to komentarz szefa Sojuszu w pierwszą rocznicę udaremnionego zamachu stanu w Turcji.

2017-07-15, 19:21

Sekretarz Sojuszu o Turcji: próba osłabiania demokracji w kraju NATO jest nie do przyjęcia

Posłuchaj

Rocznica puczu. Relacja Wojciecha Cegielskiego (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Powiązany Artykuł

Turcja_flaga_1200_KOW.jpg
Turcja: zwolniono kolejnych 7 tysięcy policjantów, urzędników, wykładowców

Jens Stoltenberg opublikował w tej sprawie krótkie oświadczenie. Pucz miał obalić władzę prezydenta Recepa Erdogana, ale po kilku godzinach poniósł porażkę. W zamieszkach i starciach zginęło od 270 do 350 osób.

Sekretarz generalny NATO ponadto "złożył hołd tym, którzy zginęli" i z uznaniem wypowiadał się o Turkach, którzy wyszli na ulice przeciwstawiając się - jak napisał - "haniebnym wydarzeniom w obronie wybranego przez siebie rządu i demokratycznych instytucji".

Ale w ostatnim roku sojusznicy nie szczędzili słów krytyki pod adresem władz w Ankarze za masowe aresztowania, które nastąpiły po puczu. Mówili o łamaniu zasad demokracji, praworządności i praw człowieka. W reakcji na te wydarzenia, niektórzy oficerowie z Turcji prosili o azyl w krajach NATO. To był powód dla którego państwa członkowskie nie zgodziły się, by szczyt Sojuszu w przyszłym roku odbył się w Stambule. Zdecydowano, że odbędzie się w Brukseli.

15 lipca 2016 roku część tureckiej armii próbowała dokonać zamachu stanu przy użyciu czołgów, wojskowych samolotów i śmigłowców. Zamachowcy zbombardowali budynki użyteczności państwowej, w tym parlament. 

REKLAMA

"Wciąż pamiętam szok, jakiego doznałem, gdy zobaczyłem szkody naniesione budynkowi parlamentu przez ostrzał przeprowadzony przez zamachowców" - powiedział Stoltenberg. 

W sobotę w Ankarze odbywa się nadzwyczajne posiedzenie parlamentu Turcji z udziałem prezydenta kraju Recepa Tayyipa Erdogana w związku z rocznicą udaremnienia puczu. Dzień 15 lipca został ogłoszony świętem państwowym.

Władze Turcji oskarżają o zorganizowanie próby puczu islamskiego kaznodzieję Fethullaha Gulena. Ten dawny sojusznik, a obecnie wróg prezydenta Erdogana, od 1999 roku przebywa na dobrowolnym uchodźstwie w USA. Władze amerykańskie do tej pory nie wyraziły zgody na jego ekstradycję. Kaznodzieja zaprzecza, by miał jakikolwiek udział w przygotowaniu puczu z 2016 roku. 

PAP/IAR/agkm

REKLAMA

.

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej