EuroBasket 2017: biało-czerwoni postawili się faworytowi. Nieznaczna porażka ze Słowenią w pierwszym meczu turnieju

Posłuchaj

Spotkanie ocenił środkowy reprezentacji Adam Hrycaniuk (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

W środę o sile Słoweńców przekonali się polscy siatkarze, którzy w barażu o ćwierćfinał mistrzostw Europy w Polsce przegrali gładko 0:3. Zdecydowanie trudniejsze warunki postawili koszykarze, ale i oni schodzili z parkietu pokonani.

Po pierwszej połowie można było mieć nadzieję na niespodziankę. Biało-czerwoni tracili wówczas do faworytów siedem punktów. W trzeciej kwarcie jednak gra podopiecznych Mike'a Taylora się posypała, praktycznie nic im nie wychodziło. Amerykański trener ratował się zmianami, ale rezerwowi niewiele wnieśli do gry. W przeciwieństwie do rywali. Sporo dobrego na obwodzie robił wprowadzony z ławki Jaka Blazic, pod koszem szalał Ziga Dimec.

Kiedy w 27. minucie na tablicy pojawił się wynik 72:51, wiadomo było, że tylko nagła metamorfoza gry Polaków i zastój w grze rywali pozwoli powalczyć o korzystny wynik. Jednym słowem, trzeba było liczyć na cud.

Polacy jednak ambitnie grali do końca. Agresywnie pod kosz wchodził Ponitka, z dystansu punktowali Waczyński i Zamojski. Pozwoliło to w pewnym momencie zmniejszyć dystans. W 37. minucie było 79:86 i znowu pojawiła się nadzieja. Słoweńcy jednak kontrolowali grę, w odniesieniu zwycięstwa nie przeszkodził im nawet fakt, że w końcówce musieli radzić sobie bez obydwu środkowych, którzy opuścili boisko za pięć przewinień.

Biało-czerwoni nie byli w stanie zatrzymać lidera Słoweńców, zawodnika Miami Heat Gorana Dragica. Zdobył on 30 punktów, miał cztery asysty, trzy przechwyty i dwie zbiórki. Większość punktów zdobywał z kontrataków, mijając dzięki swojej dynamice i umiejętnościom polskich obrońców.

Polska - Słowenia 81:90 (22:24, 24:29, 12:21, 23:16)

Polska: Mateusz Ponitka 22, A.J. Slaughter 12, Przemysław Karnowski 11, Aaron Cel 8, Przemysław Zamojski 7, Adam Waczyński 7, Damian Kulig 4, Adam Hrycaniuk 4, Michał Sokołowski 3, Tomasz Gielo 3, Łukasz Koszarek 0

Słowenia: Goran Dragic 30, Gasper Vidmar 11, Luka Doncic 11, Klemen Prepelic 10, Anthony Randolph 7, Ziga Dimec 6, Jaka Blazic 5, Edo Muric 4, Aleksej Nikolic 3, Vlatko Cancar 3

bor