Dożynki Prezydenckie w Spale. Andrzej Duda: sprawy polskiej wsi to jeden z fundamentów misji prezydenckiej
W Spale pod Tomaszowem Mazowieckim drugi dzień tegorocznych Dożynek Prezydenckich.
2017-09-17, 19:30
Posłuchaj
Na miejscu przed południem pojawili się prezydent Andrzej Duda z małżonką Agatą Korhnauser - Dudą.
Prezydent Andrzej Duda w przemówieniu podziękował rolnikom za ich trud i pracę w mijającym roku.
Słowa wdzięczności skierował do tych, którzy, jak mówił, "niosą przez kolejne pokolenia niezwykłą polską tradycję, opartą na wierze, na trudzie pracy i wielkiej odporności - umiejętności pokonywania przeszkód i przeciwności losu, także tych wynikających z sił przyrody". Prezydent podkreślił, że codzienna praca rolników to także obrona polskiego państwa poprzez dbanie o bezpieczeństwo żywnościowe polskiego społeczeństwa. Zwrócił też uwagę, że w dzisiejszych czasach jest to też troska o bezpieczeństwo żywnościowe w wielu innych krajach świata, do których eksportowane są polskie produkty.
Andrzej Duda zaapelował też do parlamentarzystów i ministra rolnictwa o rozważenie możliwości rozszerzenia ustawy umożliwiającej rolnikom bezpośrednią sprzedaż własnych wyrobów. Podziękował przy tym politykom za obowiązującą od stycznia ustawę, która pozwala gospodarstwom rolnym na detaliczną sprzedaż. Andrzej Duda wspomniał jednak o oferowaniu towarów firmom: restauracjom, hotelom i sklepom. To - jak mówił - przynosiłoby rolnikom dochód. Prezydent proponował też utworzenie "funduszu klęskowego".
REKLAMA
918 mln zł na dopłaty do ubezpieczeń rolniczych
W tym roku na dopłaty do ubezpieczeń rolniczych wydano 918 milionów złotych, co - jak zauważył Andrzej Duda - jest astronomiczną kwotą. Mimo to - stwierdził prezydent - "dalej są problemy z ubezpieczeniami". "Czy w takim razie nie lepiej stworzyć fundusz i tam akumulować w ramach polskiego państwa pieniądze, które są przeznaczone na pomoc dla rolników"- mówił Andrzej Duda.
Z kolei minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel zapewnił, że rząd stara się zwiększać opłacalność produkcji dla polskich rolników. Przypomniał, że resort regularnie otwiera nowe rynki zbytu na krajowe produkty. Ma to na celu między innymi złagodzenie skutków rosyjskiego embarga. Minister Jurgiel podkreślił, że w zawieraniu kolejnych umów pomagał również prezydent Andrzej Duda.
- Przypomnę chociażby to charakterystyczne spotkanie na dworcu w Warszawie prezydentów Polski i Chin, gdzie smakowano polskie jabłka. Aktywne dyskusje rząd i prezydent prowadzą też z władzami Indii i Kazachstanu. To pomoże nam stale zwiększać eksport żywności, którego wartość w tym roku mocno przekroczy 25 miliardów euro - stwierdził Krzysztof Jurgiel.
REKLAMA
Minister rolnictwa i rozwoju wsi mówił również o działaniach zmierzających do poprawy pozycji rolnika w łańcuchu żywnościowym. Wskazał, że w tej kwestii rząd wykazywał aktywność od początku kadencji.
- Mówię tu o ustawach o nieuczciwej konkurencji czy przewadze kontraktowej. One wzmacniają rolników w relacjach z marketami. Ustawa o sprzedaży detalicznej - zrobiliśmy tu pierwszy krok, aby zwiększyć kierunki sprzedaży bezpośredniej żywności przez rolników. Zmniejszenie liczby pośredników, zwiększy ich dochody - wskazał.
Więcej młodych będzie zostawać na wsi?
Wcześniej para prezydencka gościła w magazynie rolniczym "Tydzień" TVP1. Andrzej Duda podkreślił, że dla niego i jego żony sprawy polskiej wsi i szacunek do pracy rolników stanowią jeden z fundamentów misji prezydenckiej. Wyraził nadzieję, że dzięki wsparciu państwa, a także funduszom unijnym coraz więcej młodych ludzi będzie zostawać na wsi i wybierać zawód rolnika. Andrzej Duda zapewniał, że spełnia swoje obietnice z kampanii wyborczej skierowane do wiejskiego elektoratu. W tym kontekście wymienił między innymi ustawę o handlu ziemią, która - jak mówił prezydent - zapewnia ochronę polskiej ziemi i co za tym idzie bezpieczeństwo żywności.
Małżonka prezydenta Agata Kornhauser-Duda powiedziała, że dożynki są okazją do wyrażenia wdzięczności za plony i całoroczną pracę rolników. Agata Kornhauser-Duda życzyła mieszkańcom wsi, by czuli się dumni z tego, że dbają o bezpieczeństwo żywnościowe naszego kraju, a także, by odczuwali szacunek innych do ich trudnej pracy. Para prezydencka życzyła też rolnikom obfitych plonów.
REKLAMA
Jedna ze sztandarowych imprez
Dożynki w Spale jak co roku przyciągają do miejscowości nad Pilicą miłośników sztuki ludowej, artystów i rolników ze wszystkich zakątków Polski.
Dożynki to jedna ze sztandarowych imprez organizowanych w gminie Inowłódz - twierdzi tamtejszy wójt, Bogdan Kącki.
- Bardzo cenimy sobie to wyróżnienie. Ono jest zasługą prezydentów II Rzeczpospolitej, którzy rozpoczęli organizowanie takich centralnych dożynek w naszej gminie, my dziś jedynie wracamy to tych tradycji. Dzięki temu wszyscy jednak o Spale mówią i tłumnie odwiedzają. Nie tylko para prezydencka, ale chociażby minister rolnictwa, parlamentarzyści oraz inne osoby związane z rolnictwem i rozwojem obszarów wiejskich - zaznacza wójt Inowłodza.
IAR, awi
REKLAMA
REKLAMA