Grzyby wcale nie takie zdrowe, jak nam się wydaje?
Sezon na grzyby w pełni. To dobra okazja, żeby ostrzegać przed zbieraniem tych niepewnych. W razie wątpliwości zawsze można pójść do najbliższej stacji sanitarno-epidemiologicznej i sprawdzić, czy grzyby w naszym koszyku są jadalne.
2017-09-28, 14:11
Posłuchaj
Warto pamiętać, że grzybów nie wolno zbierać w parkach narodowych i rezerwatach, mówi dr Marta Wrzosek z Polskiego Towarzystwa Mykologicznego.
- Potrzebujemy takich miejsc, w których procesy przyrodnicze będą naturalne. Zależy nam na tym, żeby pozostawały w rezerwatach drewno wielkogabarytowe i drobne drewno. To są miejsca, gdzie szczególnie chętnie grzyby się pojawiają i mogą przetrwać – wyjaśnia rozmówczyni Naczelnej Redakcji Gospodarczej Polskiego Radia.
Nie należy zbierać grzybów przy drodze
Należy też zdecydowanie wystrzegać się miejsc przemysłowych i obrzeży dróg, podkreśla Marta Wrzosek.
- Grzyby są organizmami, które odżywiają się przez wchłanianie, są przystosowane do tego, aby swoimi strzępkami, całą powierzchnią ciała wchłaniać pożywienie i oprócz związków typowo odżywczych wchłaniają również różne trucizny. Możemy się zatruć grzybem, również jadalnym, który rośnie zaraz przy drodze – zastrzega ekspertka.
Raczej walory smakowe, niż zdrowotne…
Marta Wrzosek mówi, że dzieci nie powinny jeść grzybów.
- Tak naprawdę grzyby jemy dla ich walorów smakowych. Nie ma, co liczyć na to, że grzyby będą dla nas jakoś szczególnie zdrowe. Grzyb składa się przede wszystkim z wody i z chityny, która jest niestrawna. Borowik, który jest najlepszy z naszych grzybów, zawiera 12 proc. białka w suchej masie, czyli tak naprawdę jest tego bardzo niewiele. Grzyby mają czasami witaminy z grupy B, ale naprawdę niewiele więcej – tłumaczy rozmówczyni Naczelnej Redakcji Gospodarczej Polskiego Radia.
REKLAMA
… ale są wyjątki
Chociaż rzeczywiście są grzyby, które leczą, dodaje mykolog.
- Do takich grzybów należy twardziak jadalny, który możemy dostać w sklepie. Jest potwierdzona zdolność tego grzyba do redukcji cholesterolu. Są grzyby mun, które również są zdrowie, ponieważ działają przeciwmiażdżycowo. Natomiast dzieci najczęściej nie mają problemów ani z cholesterolem, ani z miażdżycą, więc lepiej im grzybów nie dawać – uważa ekspertka.
Uwaga na olszówkę
Grzybem, którego nie powinno się zbierać i jeść jest olszówka, mówi Marta Wrzosek.
- Dlatego że potrafi spowodować objawy zatrucia po latach, dlatego że inwolutyna, którą ten grzyb produkuje, nie opuszcza naszego organizmu, tylko kumuluje się w wątrobie i następuje reakcja alergiczna u osób wrażliwych, która jest związana z rozkładem czerwonych krwinek. Jeżeli dołożymy kolejną potrawę z olszówką może się okazać, że ten poziom inwolutyny będzie już na tyle wysoki w naszej wątrobie, że już nasz organizm tego nie wytrzyma – tłumaczy rozmówczyni Naczelnej Redakcji Gospodarczej Polskiego Radia.
Generalnie grzyby warto zbierać i jeść właśnie z powodu ich walorów smakowych.
Aleksandra Tycner, awi
Polecane
REKLAMA