Nie żyje Wiesław Michnikowski. "To kolejny cios dla polskiej kultury"

Posłuchaj

29.09.2017 Krytyk filmowy Wiesław Kot wspomina zmarłego wybitnego artystę Wiesława Michnikowskiego

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Obdarzony talentem komediowym występował w kabaretach - Dudek, Iluzjon, Wagabunda i Szpak. Zagrał w ponad 40 filmach, jak: "Gangsterzy i filantropi", "Hallo Szpicbródka (...)", "Rififi po sześćdziesiątce", "Skutki noszenia kapelusza w maju". Wybitne role w teatrze Michnikowski kreował w sztukach Sławomira Mrożka, wśród nich słynne "Tango" czy "Emigranci", za które publiczność wielokrotnie honorowała aktora owacjami na stojąco.  

- Wiesław Michnikowski potrafił zagrać wszystko. Jak mawiano – potrafił zagrać pralkę automatyczną, odkurzacz, ale też Hamleta - przypominał Wiesław Kot.  - Wszystko, co pan Michnikowski przedstawiał przez całe lata to była sztuka najwyższej próby. Z czasem mówił, że oglądając to, co się dzieje w życiu publicznym i na estradzie, coraz bardziej czuje się zażenowany. Odchodzi więc stara szkoła, ale została ona zapisana na taśmach, także w druku i pozostanie z nami na zawsze.

Jan Jakub Należyty, piosenkarz satyryk, autor sztuk teatralnych: To kolejny cios dla polskiej kultury. Zawsze się w takich sytuacjach ubolewa, ale świat idzie dalej, nie zatrzymuje się, a powinien w momencie gdy odchodzą wielcy artyści, bo oni ten świat czynią piękniejszym. Dzięki nim ludzie się wzruszają, śmieją się – śmieją się mądrze, inteligentnie. Inteligentny śmiech niestety odchodzi, a Wiesław Michnikowski był jednym z ostatnich wielkich, którzy dostarczali nam poczucia humoru na najwyższym poziomie.

Tomasz Mościcki, krytyk teatralny: Mało kto o tym pamięta, ale obecność Wiesława Michnikowskiego w warszawskim teatrze to blisko 70 lat. Michnikowski w Warszawie zjawił się dość szybko, 3 lata po wojnie.

Przez kilkadziesiąt lat współpracował z Polskim Radiem, między innymi w "Podwieczorku przy mikrofonie", Teatrze Polskiego Radia i słuchowiskach dla dzieci. W telewizji zagrał w blisko dwustu programach. Piosenki wykonywane przez Wiesława Michnikowskiego u Starszych Panów, nie tylko przyniosły aktorowi ogromną popularność, lecz także nie poddały się upływowi czasu. Nadal bawią subtelnym humorem i erudycją takie utwory, jak: "Odrobina mężczyzny na co dzień", "Bo we mnie jest seks" czy "Już kąpiesz się nie dla mnie". 

Przez wiele lat Wiesław Michnikowski użyczał swojego głosu postaci Papy Smerfa w popularnej dobranocce. Grał też role dubbingowe w filmach: "Iniemamocnych", "Pinokio", "Śnięty Mikołaj II", "Rodzinka Robinsonów".

W 2006 roku aktor był laureatem nagrody "Splendor Splendorów", przyznanej wówczas po raz pierwszy w historii Polskiego Radia. Otrzymał też Wielką Nagrodę za wybitne kreacje aktorskie w Teatrze Polskiego Radia i Teatrze Telewizji. Został uhonorowany Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski i Złotym Medalem zasłużony kulturze Gloria Artis. 

Wiesław Antoni Michnikowski urodził się 3 czerwca 1922 roku w Warszawie. W 1946 roku ukończył Szkołę Dramatyczną Karola Borowskiego w Lublinie. Następnie związał się z teatrami Lublina, by po kilku latach zadebiutować na scenach warszawskich. W stolicy występował na deskach Klasycznego, Młodej Warszawy, Komedii, Współczesnego i Polskiego. Ceniony za rolę Nicka w "Marii Stuart" Słowackiego, Figara w "Weselu Figara" Beaumarchais'a i Strzałki w "Skąpcu" Moliera. Między innymi we Współczesnym grał obok Tadeusza Łomnickiego i Barbary Krafftówny. 

Wiesław Michnikowski wystąpił w znanym serialu "W labiryncie", w obrazach "Opowiadanie wariackie", "Pokój 107" i "Skutki noszenia kapelusza w maju". Za rolę profesora Korczyńskiego w tym ostatnim otrzymał Nagrodę Jury Dziecięcego "Marcinek". Poza gościnnymi występami w serialu "Na dobre i na złe", jedną ze stałych ról Michnikowskiego była kreacja mecenasa Stefana Czernika w serialu "Zespół adwokacki". 

Aktor został odznaczony między innymi złotą odznaką honorową "Za zasługi dla Warszawy", nagrodą "Złotych Spinek" przyznaną podczas uroczystości "Telekamer 2003", Medalem Osterwy z okazji 50-lecia pracy scenicznej oraz Nagrodą za Całokształt Twórczości na 8. Festiwalu Dobrego Humoru w Gdańsku w 2007 roku. W 2011 roku odebrał Nagrodę imienia Cypriana Kamila Norwida "Dzieło Życia".

Polskie Radio 24, IAR