Jak działa nowe prawo o przewadze konkurencyjnej?

Posłuchaj

O tym, czy ustawa o przewadze kontraktowej działa skutecznie w radiowej Jedynce mówi prezes UOKiK Marek Niechciał (Sylwia Zadrożna, Naczelna Redakcja Gospodarcza Polskiego Radia)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów prowadzi obecnie 12 spraw, które dotyczą między innymi cen jabłek, dostaw mleka i cen masła. Te ostatnie rosły przede wszystkim z powodu drożejącego masła na świecie, ale UOKIK sprawdza, czy przypadkiem sieci handlowe nie wykorzystały tej sytuacji do nieuczciwego zarobku.

Czy masło musi drożeć?

- Nie można tego wykluczyć i to właśnie badamy, czy przy okazji ktoś nie wykorzystał tego, nie powiem do dodatkowego zarobku, tylko do nieetycznych zachowań, być może łamiących nową ustawę o przewadze kontraktowej, która funkcjonuje od 12 lipca, czyli od 3 miesięcy - mówi prezes Marek Niechciał.

Gwałtowny spadek cen jabłek

Inna sprawa dotyczy nagłego spadku cen w skupie jabłek przemysłowych w okolicach Sandomierza - dodaje Jacek Marczak zastępca dyrektora delegatury UOKIK w Bydgoszczy.

- To było o tyle nietypowe, że ceny w tym roku wynosiły około 80 groszy i spadły nagle w przeciągu kilku godzin o 20 groszy, czy też więcej. Mogłoby to oznaczać duże straty dla sadowników i sugerowałoby jakieś skoordynowane działania. Właśnie dlatego zostało wszczęte postępowanie wyjaśniające. Jak również jest przeprowadzana pierwsza kontrola na miejscu, czyli w powiecie sandomierskim u kilku przedsiębiorców prowadzących skupy i przetwórnie jabłek – wyjaśnia rozmówca.

Problemy na rynku cukru?

Zawiadomienie wpłynęło także od indywidualnego rolnika. UOKIK sprawdza, czy producenci cukru nie stosują praktyk nieuczciwie wykorzystujących przewagę kontraktową wobec dostawców buraków cukrowych.

- Sprawa dotycząca cukru opiera się na doniesieniach, które do nas dotarły, że jedna z dużych spółek cukrowniczych, która jest prawie wyłącznym odbiorcom buraków cukrowych na południu kraju mogła w swych umowach zawierać postanowienia niekorzystne dla rolników uprawiających buraka cukrowego. To może dotyczyć sposobu płatności, sposobu ustalania ceny jak również samego faktu decydowania o zawarciu umowy lub nie, czyli faktu nieuzasadnionego zrywania umów. To jest postępowanie wyjaśniające, nie ma postawionych zarzutów w tej sprawie – tłumaczy gość.

Wszystkie sprawy są w fazie postępowań wyjaśniających. Jeśli chodzi o mleko, to Urząd sprawdza wzory umów sprzedaży, dostawy albo kontraktacji u 15 znaczących przetwórców mleka. Przede wszystkim analizuje sposób ustalania cen.

Różne perspektywy

12 spraw w ciągu 3 miesięcy to dużo - bo prawo jednak jest świeże i mało patrząc na to, jak duży jest ten rynek - dodaje prezes Niechciał.

- Jest 200 tysięcy rolników, którzy dostarczają trzodę chlewną do zakładów mięsnych. Teoretycznie jak byłby „dołek świński” i jeden procent rolników by się do nas zgłosiła, to byłoby 2 tysiące skarg. W tym roku prócz masła, ceny były raczej satysfakcjonujące dla producentów. Nie mieliśmy zatem sygnałów. W zeszłym roku mieliśmy skargi dotyczące czarnej porzeczki. W tym roku ich nie było, albo zadziałała ustawa, albo przymrozki ograniczyły na tyle podaż, że nie było problemów – mówi prezes.

Kara za wykorzystywanie przewagi kontraktowej w maksymalnej wysokości to 3 procent obrotu przedsiębiorcy osiągniętego rok wcześniej.

Postępowanie może się również zakończyć bez sankcji pieniężnych. Urząd może odstąpić od kary, jeśli przedsiębiorca zobowiąże się do zaprzestania niedozwolonych praktyk lub naprawienia ich skutków.

Sylwia Zadrożna, abo