Rosja 2018: Boniek z Nawałką ruszyli na wschód. Soczi bazą reprezentacji na mundialu?

- Wczoraj zjazd, dzisiaj już 2 tysiące kilometrów na wschód, ekipa PZPN pracuje - napisał na Twitterze prezes PZPN. Wiele wskazuje na to, że "Zibi" razem z Adamem Nawałką, dyrektorem reprezentacji Tomaszem Iwanem i sekretarzem Maciejem Sawickim, udali się do Soczi. Świadczy o tym krajobraz i reklama soczijskiego hotelu Sputnik.

Delegacja PZPN ma również odwiedzić Kazań, gdzie również przymierza się do bazy na MŚ 2018.

Polska na rosyjskim mundialu będzie losowana z pierwszego koszyka. To oznacza, że przynajmniej jeden mecz biało-czerwoni zagrają w stolicy Moskwie. Na słynnych Łużnikach albo obiekcie Spartaka.

Ze względu na spokój przygotowań i w obliczu połączeń samolotowych, federacja nie planuje wynajęcia bazy w Moskwie. Jeśli Boniek, Nawałka i spółka zdecydują się na czarnomorskie Soczi, np. do Jekaterynburga będzie musiała lecieć 2 tysiące kilometrów, a do Moskwy ponad 1300.

REKLAMA

Stacjonowanie w Soczi może być bardzo korzystne jeśli trafimy do grupy B, F albo G - wtedy zagramy m.in. właśnie w tym kurorcie.

Obiekty Sputnika, na których sfotografowali się dzisiaj Polacy, mają sześć boisk, siłownię i odnowione szatnie.

Kazań wydaje się bardziej uniwersalnym wyborem. Od Samary, Niżnego Nowogrodu, czy Sarańska dzieli go ok. 300 kilometrów. Od Moskwy czy Jekaterynburga ok. 700.

REKLAMA

Polscy kibice powinni szczególnie liczyć na trafienie do grupy G. Tylko wtedy biało-czerwoni - jako drużyna z pierwszego koszyka - zagrają w niedalekim Kaliningradzie. Losowanie fazy grupowej mundialu 1 grudnia na Kremlu.

kbc

REKLAMA