Polscy naukowcy odkryli przyczynę śmierci Fryderyka Chopina
Wrocławscy patolodzy przez trzy lata badali serce Fryderyka Chopina i właśnie opublikowali wyniki tych badań. Wiadomo już, co było bezpośrednią przyczyną śmierci kompozytora.
2017-11-01, 13:18
Posłuchaj
O szczegółach Tomasz Sikora z Radia Wrocław (IAR)
Dodaj do playlisty
Do tej pory patolodzy spierali się o przyczynę śmierci Chopina. Część twierdziła, że były to suchoty, czyli gruźlica z towarzyszącą mukowiscydozą, inni byli zdania, że cierpiał na przewlekłą obturacyjną chorobę płuc.
Teraz serce zbadał zespół profesora Tadeusza Dobosza, medyka sądowego z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu. Badacze nie otwierali słoja z sercem, a jedynie wykonali zdjęcia. Ich zdaniem, zmiany anatomiczne widoczne na sercu wskazują, że muzyk cierpiał na gruźlicę. I to właśnie powikłania po tej chorobie, a konkretnie zapalenie osierdzia, błony otaczającej i chroniącej ten organ, było bezpośrednią przyczyną jego śmierci.
mr
REKLAMA