Ekstraklasa: Arka - Lechia. Flavio Paixao w doliczonym czasie wygrał gościom derby

Mnóstwo walki, niezliczone faule i dramatyczne rozstrzygnięcie. W derbach Trójmiasta Arka Gdynia przegrała na własnym boisku z gdańską Lechią 0:1.

2017-11-03, 22:33

Ekstraklasa: Arka - Lechia. Flavio Paixao w doliczonym czasie wygrał gościom derby

Posłuchaj

Pomocnik gdańszczan Daniel Łukasik dziwił się postawie rywali. (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Faworytem była gdyńska Arka, Lechia chciała zapomnieć o laniu od Korony w poprzedniej kolejce (0:5 na własnym stadionie). 

Emocje były duże, nikt nie odpuszczał, ale - niestety - nie przełożyło się to na jakość piłkarską. Nie brakowało też brutalności. Najbardziej ucierpiał na początku meczu Dominik Kun, którego w 2. minucie - mamy nadzieję, że nie z premedytacją - kopnął piłką Błażej Augustyn.

Sędzia Daniel Stefański nie był jednak zbyt hojny w pokazywaniu żółtych kartek - w całym meczu zrobił to "tylko" siedem razy. Mógł dwa razy więcej.

REKLAMA

Goście z Gdańska od początku mieli delikatną przewagę. W pierwszej połowie swoich sytuacji nie wykorzystali Milos Krasić i Augustyn. W drugiej Lechia zdobyła bramkę, ale radość po golu nie trwała długo.

Z pomocą przyszedł system wideoweryfikacji VAR, a arbiter uznał, że Marco Paixao, po dośrodkowaniu najlepszego w szeregach ekipy Owena Rafała Wolskiego, był na minimalnym spalonym. Kibice gospodarzy cieszyli się, jak gdyby ich ulubieńcy pokonali Dusana Kuciaka.

Paixao mógł znowu przesądzić o losach spotkania. W 82. minucie uderzał z lekkiego dystansu, piłka o centymetry minęła bramkę Steinborsa. Bohaterem został jego brat - Flavio. W 95. minucie dołożył głowę do dośrodkowania Krasicia w "akcji ostatniej szansy".

REKLAMA

Arka nie wygrała derbów od 2007 roku. Ekipa Leszka Ojrzyńskiego spuściła z tonu, po tym jak rozbiła Jagiellonię 4:1. Tydzień temu przegrała z Legią 0:2, teraz przegrała z rywalem zza miedzy.

Gdynianie z dziewiętnastoma punktami są na dziesiątym miejscu. Lechia, już z siedemnastoma, pozostaje na dwunastej pozycji.

Arka Gdynia - Lechia Gdańsk 0:1 (0:0)

Bramki: 0:1 Flavio Paixao (90+5-głową)

Arka Gdynia: Pavels Steinbors - Damian Zbozień, Michał Marcjanik, Adam Danch, Adam Marciniak - Patryk Kun (79. Ruben Jurado), Dawid Sołdecki, Michał Nalepa, Mateusz Szwoch, Marcus Vinicius (59. Luka Zarandia) - Rafał Siemaszko (46. Grzegorz Piesio)

Lechia Gdańsk: Dusan Kuciak - Paweł Stolarski (73. Mato Milos), Grzegorz Wojtkowiak, Błażej Augustyn, Joao Nunes - Flavio Paixao, Simeon Sławczew, Daniel Łukasik, Milos Krasic, Rafał Wolski (88. Romario Balde) - Marco Paixao

kbc

REKLAMA


Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej