Oto planetoida Oumuamua. Przybyła spoza Układu Słonecznego
- Coś, czego nigdy wcześniej nie widzieliśmy - tak zatytułowało swój komunikat prasowy Europejskie Obserwatorium Południowe (ESO) przedstawiając właściwości międzygwiazdowej planetoidy Oumuamua ustalone na podstawie obserwacji największymi teleskopami.
2017-11-21, 14:01
Wizualizacja zaprezentowana przez ESO pokazuje bardzo wydłużony, skalisty obiekt, nieco przypominający kształtem statki kosmiczne z niektórych filmów lub gier science-fiction.
Powiązany Artykuł
Historyczne odkrycie naukowców. "To początek nowej ery w astronomii"
Samo odkrycie międzygwiazdowej (pozasłonecznej) planetoidy nie jest zaskoczeniem dla astronomów. Istnienie takich obiektów było przypuszczane od dawna. Do tej pory nie udawało się ich jednak wykrywać, gdyż dopiero od niedawna teleskopy do przeglądów nieba mają wystarczającą moc, aby być w stanie skutecznie dostrzegać tak słabe obiekty.
Wszystko zaczęło się 19 października tego roku, gdy teleskop Pan-STARRS-1 dostrzegł słaby obiekt poruszający się po niebie. Początkowo sklasyfikowano go jako kometę. Po dalszej analizie zmieniono jednak klasyfikację na planetoidę. Na dodatek obliczenia pokazały, że nie może ona pochodzić z wnętrza Układu Słonecznego, tylko musiała do nas przylecieć z przestrzeni międzygwiazdowej. Tym samym jest to pierwsza dostrzeżona międzygwiazdowa planetoida.
REKLAMA
Oumuamua - pierwszy posłaniec
Obiekt wydaje się być gęsty, prawdopodobnie skalisty albo z dużą zawartością metali i z brakiem istotnych ilości wody lub lodu. Powierzchnia ciała jest ciemna i poczerwieniona. To skutek długotrwałego oddziaływania na nią promieniowania kosmicznego.
Nazwa "Oumuamua", którą nadano planetoidzie oznacza pierwszego posłańca.
Aktualnie obiekt znajduje się około 200 milionów kilometrów od Ziemi. 1 listopada obiekt przeciął orbitę Marsa, a w maju 2018 r. minie orbitę Jowisza. Z kolei w styczniu 2019 r. znajdzie się poza dystansem orbity Saturna i opuści Układ Słoneczny lecąc w stronę gwiazdozbioru Pegaza.
"Jesteśmy gotowi na kolejne takie odkrycia"
- Nieustannie obserwujemy ten unikatowy obiekt i mamy nadzieję jeszcze dokładniej ustalić skąd przybył i gdzie zmierza w ramach swojej podróży przez galaktykę. A teraz, gdy odnaleźliśmy pierwszą międzygwiazdową skałę, jesteśmy gotowi na kolejne! - mówi Olivier Hainaut z ESO w Garching w Niemczech.
REKLAMA
Według szacunków astronomów, przez nasz Układ Słoneczny może przelatywać średnio jedna taka międzygwiazdowa planetoida rocznie. Oumuamua jest pierwszą, którą udało się zaobserwować.
Urania.edu.pl/pg
REKLAMA