Szczyt Partnerstwa Wschodniego. "Te państwa są już częściowo w UE"
– Przyjęta deklaracja powinna być bardziej ambitna i potwierdzać europejskie aspiracje krajów Partnerstwa Wschodniego – powiedziała premier Beata Szydło po zakończeniu szczytu Partnerstwa Wschodniego. Unia Europejska oraz Gruzja, Mołdawia i Ukraina, przyjęły wspólną deklarację, w której wskazano, w jaki sposób chcą rozwijać dalszą, wzajemną współpracę. W Świecie w Powiększeniu komentarz dra Pawła Kowala z Instytutu Studiów Politycznych Polskiej Akademii Nauk.
2017-11-24, 20:36
Posłuchaj
Dokument uznaje europejskie aspiracje Gruzji, Mołdawii i Ukrainy, ale nie daje im perspektywy dołączenia do wspólnoty.
– Rzeczywiście, nie napisano tam, że te kraje wejdą w skład Unii. Jednak w rzeczywistości trzy państwa otrzymują umowy stowarzyszeniowe, wraz z rozbudowanymi umowami handlowymi, które idą znacznie dalej niż analogiczne dokumenty, które miała Polska na początku lat 90. – mówił w Polskim Radiu 24 Paweł Kowal. – Te państwa są już częściowo w UE, nie mają tylko swojej reprezentacji w organach unijnych i nie dostają tak dużo pieniędzy, jakby chciały. Natomiast pod względem prawnym i handlowym w dużej mierze są w systemie wspólnoty – dodawał ekspert.
Daleko idących zapisów – sugerujących możliwość przyszłego członkostwa krajów Partnerstwa Wschodniego – Unia, głównie zachodnia jej część, unika od dłuższego czasu. Część państw nie traktuje współpracy z krajami zza wschodniej granicy jako kluczowej. Co widać też w reprezentacji poszczególnych krajów na szczycie. Francja, Hiszpania, Portugalia, Holandia i Irlandia nie były reprezentowane na najwyższym szczeblu.
Więcej tematów i komentarzy w całej audycji.
REKLAMA
Gospodarzem programu był Paweł Lekki.
Polskie Radio 24/PAP/IAR/zz
Świat w Powiększeniu w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje
____________________
REKLAMA
Data emisji: 24.11.17
Godzina emisji: 19.47
REKLAMA