Pracodawcy RP: nowe przepisy o biokomponentach nie wyeliminują wyłudzeń podatku VAT
Wiele kontrowersji budzą planowane przez rząd zmiany w ustawie o biopaliwach i biokomponentach. Pracodawcy RP twierdzą, że nowe przepisy nie wyeliminują wyłudzeń podatku VAT, natomiast utrudnią prowadzenie działalności ich mniejszym producentom.
2017-12-06, 13:18
Przypomnijmy, że propozycja nowych rozwiązań zakłada wprowadzenie zakazu używania do produkcji biokomponentów biomasy, dla której przy dostawie użyta została stawka podatku wyższa niż 5 proc.
Zakaz nieefektywny
Zdaniem Pracodawców RP – organizacji, która działa w obszarach związanych z rozwojem przedsiębiorczości – zakaz nabywania oleju ze stawką VAT wyższą niż 5 proc. będzie nieefektywny, bo dotyczy wyłącznie producentów biokomponentów.
– Producenci są de facto ostatnim ogniwem w łańcuchu transakcji. Nabywają olej rzepakowy do produkcji, a następnie wytworzone z niego biokomponenty sprzedają bezpośrednio do koncernów paliwowych, które później dodają je do popularnego diesla – twierdzą przedstawiciele Pracodawców.
Jak zauważają – wcześniej występują inni uczestnicy obrotu, czyli tłocznie oleju oraz pośrednicy w obrocie tym towarem, których proponowany przez Ministerstwo Energii zakaz nie obejmuje.
REKLAMA
Najwięksi zyskają kosztem mniejszych
– Będą oni mogli bez przeszkód nabywać oleje ze stawką 23 proc. VAT. Następnie, po poddaniu oleju tzw. procesowi „degummingu”, powodującego jego oczyszczenie, będą mogli sprzedawać go jako olej jadalny ze stawką 5 proc. VAT – twierdzą Pracodawcy RP.
Według ich opinii – zaproponowane zmiany spowodują, że największe podmioty posiadające nowoczesne instalacje zyskają uprzywilejowaną pozycję na rynku, marginalizując lub nawet eliminując z niego mniejszych polskich producentów oleju rzepakowego, czy producentów biokomponentów.
Zdaniem organizacji "nowe przepisy nic nie zmieniają w głównych mechanizmach wyłudzeń VAT".
Akkal, NRG
REKLAMA
REKLAMA