„Artykuł 7 to jest narzędzie presji ze strony Komisji Europejskiej”
Komisja Europejska przygotowała trzy scenariusze działań wobec Polski, ostatecznej decyzji jeszcze nie podjęła. Z nieoficjalnych informacji Polskiego Radia wynika, że nie jest przesądzone jutro uruchomienie artykułu 7 unijnego traktatu. O procedurze praworządności KE wobec Polski mówili w audycji Debata Dnia Jarosław Włodarczyk (Press Club Polska) i Karol Gac (portal DoRzeczy.pl).
2017-12-19, 18:00
Posłuchaj
Szefowie gabinetów komisarzy, na wczorajszym spotkaniu, odłożyli wszelkie decyzje i mają jeszcze dziś podjąć kolejną próbę przygotowania jutrzejszego posiedzenia Komisji poświęconego reformom sądownictwa w Polsce. Nie jest wykluczony pozew za ustawę o sądach powszechnych o czym Polskie Radio informowało kilka tygodni temu.
Jak podkreślał Jarosław Włodarczyk, rząd nie potrafi wytłumaczyć naszych racji na arenie europejskiej. - Uruchomienie procedury praworządności nie oznacza sankcji nałożonych na Polskę z automatu, lecz to utrudnia działanie dyplomacji. Polska wypada z dyplomatycznej gry interesów. Nawet jeśli twierdzimy, że nie łamiemy podstawowych praw i wartości Wspólnoty, to nie potrafimy tego wytłumaczyć. To obciąża MSZ, że nie potrafi wytłumaczyć się dyplomatom, skoro twierdzi, że jest tak dobrze – mówił komentator.
Zdaniem Karola Gaca kwestia wizerunkowa ws. praworządności jest zaniedbana od dawna. - Argumenty rządu i PiS nie przebijają się do decydentów i społeczeństw państw Unii. Można spróbować przedostać się do zagranicznych mediów, wykupując wywiady – takich prób nie ma. Artykuł 7 to jest narzędzie presji ze strony KE. Ciekawe czy zbudowana zostanie większość 22 państw UE, by zastosować art.7 - czy polska dyplomacja będzie w stanie zbudować grupę blokującą? Jak zachowa się Grupa Wyszehradzka i Litwa? – zastanawiał się dziennikarz.
Według Włodarczyka mamy mało profesjonalną i nieodpowiedzialną klasę polityczną. – Pani posłanka Pawłowicz, która mówi do mediów jako całości, że „teraz po was idziemy” – w standardach unijnych to jest nienormalne. PiS nigdy nie było partią mocną w sprawach zagranicznych. Język UE jest oparty na wartościach, które muszą być respektowane. Gdyby np. sprawa Puszczy Białowieskiej była załatwiona od początku formalnie jak należy, to nie byłoby takiego problemu – wskazywał gość Polskiego Radia 24.
REKLAMA
W ocenie Karola Gaca wszystkie poszczególne państwa będą pod presją polityczną Unii Europejskiej. – W tle pewnie będzie handel funduszami unijnymi, bowiem tak to się odbywa zawsze. Decydenci poszczególnych państw mogą sobie zdawać sprawę, że dzisiaj Polska jest pod nadzorem, a potem inne państwa mogą być – powiedział redaktor portalu DoRzeczy.pl.
Więcej w całej audycji.
Gospodarzem programu był Krzysztof Grzybowski.
Polskie Radio 24/IAR/PAP
REKLAMA
____________________
Debata Dnia w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje
Data emisji: 19.12.2017
Godzina emisji: 17:10
REKLAMA