Jak zdywersyfikować dostawy błękitnego paliwa do Polski
Do wykazu prac legislacyjnych rządu i konsultacji publicznych trafiła nowelizacja tak zwanej ustawy terminalowej. Regulacja ma ułatwić dywersyfikację dostaw gazu do Polski. Między innymi dzięki niej rząd ma nie przedłużyć kontraktu jamalskiego.
2018-01-08, 15:43
Propozycje zakładają rozstrzygnięcie przepisów budzących wątpliwości interpretacyjne, naprawę części zapisów tak zwanej ustawy terminalowej, dodanie nowych inwestycji objętych regulacją i uwzględnienie planowanego przedsięwzięcia Baltic Pipe, czyli gazociągu łączącego Danię i Polskę.
Odsunąć ryzyko ograniczenia dostaw gazu
W dokumentach zapisano, że rząd nie chce przedłużyć wygasającego z końcem 2022 roku kontraktu jamalskiego na dostawy gazu z Rosji. Według tych samych dokumentów polski system gazowy jest przystosowany głównie do odbioru paliwa ze wschodu czy przesyłania gazu ze złóż znajdujących się w Polsce.
Efektem tego ma być ryzyko ograniczeń bądź przerw w dostawach gazu, a także stosowanie przez wschodniego dostawcę nierynkowych cen.
Terminal LNG do rozbudowy
Według rządu uniezależnienie się od rosyjskiego surowca wymaga rozbudowy terminalu LNG w Świnoujściu oraz wykonania gazociągu Baltic Pipe.
REKLAMA
Pierwsza inwestycja ma zwiększyć przepustowość terminalu i umożliwić przeładunek skroplonego gazu do kontenerów kolejowych. Budowa połączenia gazowego z Danią ma umożliwić przesłanie do Polski 10 miliardów metrów sześciennych gazu rocznie, co stanowi około 60 procent naszego zapotrzebowania na gaz.
IAR, ak, NRG
REKLAMA