Lidl odbija piłeczkę: sprzedajemy głównie polskie towary
Po tym, jak premier Mateusz Morawiecki zarzucił sieciom handlowym działającym w naszym kraju, że nie promują polskich produktów, szef oddziału Lidla na Polskę Maksymilian Braniecki poinformował, iż ponad 70 procent asortymentu sprzedawanego w sklepach sieci w Polsce pochodzi od rodzimych producentów.
2018-01-15, 10:15
Tydzień polski raz w miesiącu w każdej sieci
Przypomnijmy, że premier Morawiecki, w miniony piątek podczas wizyty w firmie Mlekovita zauważył, że w różnych sieciach zagranicznych są tygodnie włoskie, hiszpańskie czy francuskie i zaapelował, by organizować w Polsce przede wszystkim tydzień polski – "co najmniej raz w miesiącu w każdej sieci".
Premier podkreślił, że każdy kraj powinien przede wszystkim bronić swojego rynku.
W liście otwartym do premiera Morawieckiego szef Lidl Polska napisał, że jego firma dużą wagę przywiązuje do promowania produktów z Polski.
W większości sprzedajemy polskie towary
„Pragnę zwrócić Pańską uwagę, że sprzedaż artykułów spożywczych od polskich producentów stanowi ponad 70 procent obrotu firmy Lidl Polska. Zatem mogę stwierdzić, iż każdy tydzień w sklepach naszej sieci to „tydzień polski” – napisał Maksymilian Braniecki i poinformował, że Lidl sprzedaje produkty m.in. takich producentów jak: Mlekovita, Maspex, OSM Piątnicę czy OSM Łowicz.
REKLAMA
"Tydzień Polski" np. na Wyspach
Dodał również, że polskie towary eksportowane są w ramach sieci do ponad 20 innych państw, a wartość tego eksportu w 2016 roku osiągnęła 20 miliardów złotych. Jako przykład takiego eksportu wymienił nasze kosmetyki wytwarzane pod marką Cien, które już niebawem zagraniczni klienci będą mogli kupić w ponad 20 europejskich krajach, gdzie działają sklepy Lidla.
Pod hasłem "Tydzień Polski" – jak poinformował Braniecki – niemiecka sieć regularnie wprowadza do swej oferty polskie produkty, np. w Wielkiej Brytanii.
Lidl Polska, Akkal, NRG
REKLAMA