Premier League: wielkie emocje na Anfield Road. Tottenham ratuje remis w doliczonym czasie

Nie brakowało emocji w zapowiadanym na szlagier 26. kolejki Premier League meczu Liverpool FC z Tottenhamem Hotspur. Goście, za sprawą Harry’ego Kane’a w doliczonym czasie gry uratowali remis 2:2, chociaż przez większość meczu byli stroną dominującą.

2018-02-04, 20:11

Premier League: wielkie emocje na Anfield Road. Tottenham ratuje remis w doliczonym czasie

Pierwsza połowa stała pod znakiem dużej intensywności gry, jednak brakowało klarownych sytuacji do zdobycia bramek. Na przerwę w lepszych humorach schodzili jednak gospodarze. Już w trzeciej minucie meczu, fatalne dogranie do tyłu Erica Diera wykorzystał bowiem Mohamed Salah. Po bramce Egipcjanina, „The Reds” nie atakowali zbyt często bramki rywali, z kolei goście nie potrafili zawiązać wielu groźnych akcji.

Sytuacja zmieniła się po przerwie. Druga połowa stała pod znakiem dominacji Tottenhamu. Piłkarze z Londynu byli szybsi, dokładniejsi, groźniejsi w polu karnym. Długo jednak nie mogli trafić do siatki. Dopiero w 80. minucie potężnym uderzeniem zza linii szesnastu metrów popisał się wprowadzony na boisko chwilę wcześniej Victor Wanyama, nie dając szans Lorisowi Kariusowi.

Niemiecki bramkarz był często egzaminowany przez rywali, a najtrudniejszą próbę musiał przejść w 87. minucie. Zdaniem sędziego Jonathana Mossa, faulował on w polu karnym gwiazdora „Kogutów” Harry’ego Kane’a. Angielski napastnik, który przed faulem znajdował się na spalonym, podszedł do rzutu karnego, jednak kopnął piłkę na tyle słabo, że Niemiec nie miał kłopotów z interwencją.

REKLAMA

Tottenham wciąż przeważał, jednak już w doliczonym czasie gry to gospodarze wyszli na prowadzenie. W pole karne wpadł Salah, zwiódł kilku piłkarzy gości i trafił do siatki. Trybuny Anfield Road oszalały, jednak nie oznaczało to końca meczu. Gdy czas doliczony przez sędziego dobiegał końca, doszło do kolejnej kontrowersji. Moss znowu odgwizdał karnego dla Tottenhamu. Zdaniem arbitra, Virgil van Dijk podciął Erika Lamelę. Do piłki znowu podszedł Kane, tym razem jednak się nie myląc.

Trafienie Anglika ustaliło wynik meczu, po którym kibice i piłkarze Liverpoolu będą zapewne mieli spore pretensje do arbitra. Dokończenie kolejki Premier League w poniedziałek, kiedy Watford podejmie Chelsea Londyn.

Wyniki meczów 26. kolejki i tabela piłkarskiej ekstraklasy Anglii:

niedziela
Crystal Palace 1 - Luka Milivojevic 55-karny
Newcastle United 1 - Mohamed Diame 22
Liverpool 2 - Mohamed Salah 3, 90+1 
Tottenham 2 - Victor Wanyama 80, Harry Kane 90+5-karny

sobota

Burnley 1 - Johann Berg Gudmunds­son 82
Manchester City 1 - Danilo 22
AFC Bournemouth 2 - Joshua King 70, Lys Mousset 79
Stoke City 1 - Xerdan Shaqiri 5
Brighton 3 - Glenn Murray 8, Jose Izquierdo 59, Pascal Gross 75
West Ham United 1 - Javier Hernandez 30
Leicester City 1 - Jamie Vardy 17
Swansea City 1 - Frederico Fernandez 53
Manchester United 2 - Romelu Lukaku 55, Alexis Sanchez 68
Huddersfield 0
West Bromwich Albion 2 - Ahmed Hegazi 4, Samuel Rondon 72
Southampton 3 - Mario Lemina 40, Jack Stephens 43, James Ward-Prowse 55
Arsenal 5 - Aaron Ramsey 6, 19, 74, Laurent Koscielny 14, Pierre-Emerick Aubameyang 37
Everton 1 - Dominic Calvert-Lewin 64

grają w poniedziałek

Watford - Chelsea Londyn

tabela:

M Z R P bramki pkt
1. Manchester City 26 22 3 1 74 19 69
2. Manchester United 26 17 5 4 51 18 56
3. Liverpool 26 14 9 3 59 31 51
4. Chelsea 25 15 5 5 45 19 50
5. Tottenham 26 14 7 5 51 24 49
6. Arsenal 26 13 6 7 51 35 45
7. Burnley 26 9 9 8 21 23 36
8. Leicester 26 9 8 9 38 35 35
9. Bournemouth 26 8 7 11 30 37 31
10. Everton 26 8 7 11 29 45 31
11. Watford 25 7 6 12 33 44 27
12. West Ham United 26 6 9 11 32 46 27
13. Brighton 26 6 9 11 21 35 27
14. Crystal Palace 26 6 9 11 24 39 27
15. Southampton 26 5 11 10 28 38 26
16. Newcastle 26 6 7 13 24 36 25
17. Swansea 26 6 6 14 19 37 24
18. Stoke 26 6 6 14 26 52 24
19. Huddersfield 26 6 6 14 19 46 24
20. West Bromwich Albion 26 3 11 12 21 37 20

pm

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej