Łyżwiarstwo szybkie: Zbigniew Bródka bez medalu
– Czuję lekki niedosyt, mając w pamięci igrzyska olimpijskie w Soczi – mówił po wyścigu łyżwiarskim na 1500 m Zbigniew Bródka. Polski panczenista, broniący tytułu mistrza olimpijskiego, zajął w Pjongczangu 12. miejsce. W Polskim Radiu 24 również komentarz Tomasza Skrzypczyńskiego z Wirtualnej Polski.
2018-02-13, 19:45
Posłuchaj
Mistrz olimpijski z Soczi, Zbigniew Bródka, zajął czasem 1.46,31 12. miejsce w wyścigu łyżwiarzy szybkich na 1500 m podczas igrzysk w Pjongczangu. Podwójny sukces odnieśli Holendrzy. Złoto wywalczył Kjeld Nuis – 1.44,01, srebro Patrick Roest – 1.44,86, a brąz Min Seok Kim (Korea Płd.) – 1.44,93.
– Czuję lekki niedosyt, mając w pamięci igrzyska olimpijskie w Soczi. Chciałem się znaleźć w okolicach podium. Można więc powiedzieć, że 12. miejsce to nic specjalnego, ale biorąc pod uwagę to, co działo się w tym sezonie (…) jestem mimo wszystko dumny z tego, że dałem z siebie wszystko – mówił po zawodach Zbigniew Bródka.
W ocenie Tomasza Skrzypczyńskiego, nie mogliśmy oczekiwać tego, że Bródka powtórzy wyczyn z Soczi. – Taki sukces zdarza się raz (…). Cztery lata to bardzo dużo w życiu sportowca; Zbigniew Bródka w tym czasie miał duże problemy ze zdrowiem. Nie jesteśmy też potęgą w łyżwiarstwie szybkim. Mamy w Polsce tylko jeden tor, który powstał jesienią ubiegłego roku – komentował dziennikarz.
Jan Szymański w wyścigu na 1500 m został sklasyfikowany na 16. pozycji – 1.46,48, a Konrad Niedźwiedzki był 20. – 1.47,07.
REKLAMA
Więcej w całej audycji.
Gospodarzem programu był Tomasz Kowalczyk.
Polskie Radio 24/PAP/zz
____________________
REKLAMA
Więcej Sportu w Polskim Radiu 24
Data emisji: 13.02.18
Godzina emisji: 19.35
Polecane
REKLAMA