Rosja: setki spraw sądowych za prawdę o ZSRR i drugiej wojnie światowej
W Rosji coraz częściej ludzie są prześladowani za sprzeciwianie się historycznej propagandzie. Z raportu organizacji „Agora”, która monitoruje przestrzeganie praw człowieka i wolności obywatelskich wynika, że organy państwa ostro reagują na wszelkie publikacje, podważające kremlowski punkt widzenia historii.
2018-05-10, 12:28
Posłuchaj
W wywiadzie dla rozgłośni Echo Moskwy szef „Agory” Paweł Czikow poinformował, że najostrzej władze traktują tych, którzy piszą o roli ZSRR w II wojnie światowej.
Według Pawła Czikowa, monitoring sądowych postępowań wskazuje na setki spraw, które można określić jako „prześladowanie za wypowiedzi dotyczące tematów historycznych”.
- Na razie nie można mówić o masowym charakterze tego zjawiska, ale tendencja jest niebezpieczna - tłumaczy szef „Agory”.
Czikow poinformował, że na „czarne listy” służb coraz częściej trafiają: publikacje naukowe, teksty publicystyczne i wypowiedzi na forach internetowych.
REKLAMA
- Dziś pisanie o roli ZSRR w II wojnie światowej lub o faktach z radzieckiej historii jest dość niebezpiecznym zajęciem - cytuje wypowiedź Pawła Czikowa radio Echo Moskwy. Obrońca praw człowieka podkreśla, że tego typu działania należy traktować jako ograniczanie wolności słowa.
Prokremlowska propaganda przemilcza kompromitujące ZSRR fakty historyczne, wybiela zbrodnie stalinowskie i usiłuje podważać historyczne pretensje krajów, które przez dziesiątki lat były zniewolone przez radziecki system.
IAR/agkm
REKLAMA