Ustawa 447 podpisana. Jest się czego bać?
Prezydent Donald Trump podpisał tzw. ustawę 447, która dotyczy restytucji mienia ofiar Holokaustu. Polskie władze zapewniają, że amerykańskie prawo w żaden sposób nie uderzy w nasz kraj. W Polskim Radiu 24 komentarz prof. Mieczysława Ryby, politologa z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.
2018-05-10, 13:45
Posłuchaj
Jak oceniał na naszej antenie prof. Mieczysław Ryba, tzw. ustawa 447 może być zagrożeniem dla Polski. – Inaczej po co byłaby uchwalana? Tu chodzi o konkretne mienie – wskazywał politolog. – Nowelizacja ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej była znacznie bardziej symboliczna niż przyjęty przez Amerykanów akt prawny (…). Jeżeli Polska była krytykowana za to, że przyjęła ustawę o tym, że mówienie o „polskich obozach śmierci” będzie karane, to jak do tego ma się ustawa 447, która mówi o tym, że mienie bezspadkowe ma być przekazywane organizacjom międzynarodowym? To absurd prawny – mówił gość PR24.
Zdaniem prof. Mieczysława Ryby, Waszyngton będzie mógł naciskać na Warszawę w kwestii restytucji mienia pożydowskiego. – Jesteśmy w ścisłych relacjach z USA. W związku z tym okazji do wywierania presji na Polskę będzie co nie miara – przewidywał ekspert.
Ustawa podpisana przez Donalda Trumpa zobowiązuje Departament Stanu do przygotowania raportu na temat krajów, które nie dokonały restytucji mienia ofiar Holokaustu. Przyznaje mu również prawo do wspomagania organizacji międzynarodowych zrzeszających ofiary Holocaustu w odzyskaniu żydowskich majątków bezdziedzicznych.
Wcześniej Izba Reprezentantów Kongresu Stanów Zjednoczonych przegłosowała tę ustawę bez głosu sprzeciwu.
Więcej w całej rozmowie z prof. Mieczysławem Rybą.
Gospodarzem programu był Jakub Kukla.
Polskie Radio 24/IAR/zz
____________________