Plantatorzy zaniepokojeni. W rolnictwie brakuje pracowników

Plantatorzy truskawek biją na alarm - brakuje pracowników zza wschodniej granicy do zbierania owoców. Powód jest prozaiczny - mają oni problemy z wjazdem do Polski. Tym samym zbiory truskawek, ale też czereśni, wiśni i malin są zagrożone.

2018-06-02, 13:11

Plantatorzy zaniepokojeni. W rolnictwie brakuje pracowników
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Shutterstock

Posłuchaj

Plantatorzy zaniepokojeni. W rolnictwie brakuje pracowników (Dariusz Kwiatkowski/Naczelna Redakcja Gospodarcza)
+
Dodaj do playlisty

Andrzej Gajowniczek -prezes Krajowego Stowarzyszenia Przetwórców Owoców i Warzyw przewiduje, że następstwem tej sytuacji będą duże straty w zbiorach.

- W Polsce generalnie tymi zbiorami, pracami zajmowali się pracownicy z Ukrainy, natomiast w ostatnim roku są ogromne utrudnienia z wjazdem ukraińskich pracowników do Polski. Myślę, że w tym roku około 30-40 procent truskawek nie zostanie zebranych i po prostu zgnije w polu - przestrzega.

Winna biurokracja?

 
Zdaniem Andrzeja Gajowniczka problemy wynikają ze zmian jakie zaszły w przepisach oraz opóźnień biurokratycznych.

- Ukraińcy pracownicy bardzo długo czekają na wizę, a w oparciu o paszporty biometryczne nie są wpuszczani do kraju, mimo że w oparciu o nie mogą przez 3 miesiące pracować - zwraca uwagę.

Plantatorzy owoców miękkich apelują do celników o bardziej liberalne traktowanie pracowników zza wschodniej granicy. Od rządu oczekują dokonania zmian przepisów  na bardziej życiowe. 

Naczelna Redakcja Gospodarcza, Jedynka, Dariusz Kwiatkowski, md 

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej