Ekspert: Donald Trump wyróżnia Polskę nie bez powodu
Prezydent USA Donald Trump wyraził zadowolenie z wyników szczytu NATO. Zaznaczył, że kraje zobowiązały się do zwiększenia wydatków na obronność. Podkreślił jednocześnie, że wierzy w NATO, a zobowiązanie USA na rzecz Sojuszu pozostaje bardzo silne. Jak ważne znaczenie, z punktu widzenia Polski, mają uzgodnienia w Brukseli, mówił w Polskim Radiu 24 Mariusz Cielma, redaktor naczelny "Nowej Techniki Wojskowej".
2018-07-12, 20:55
Posłuchaj
Szczyt w Brukseli został zdominowany przez kwestię wydatków państw Sojuszu na obronność. Trump uważa, że część krajów wydaje na ten cel za mało, podczas gdy USA wypełniają swoje zobowiązania. Ten temat podniósł już w środę, kilka godzin przed rozpoczęciem szczytu, krytykując na spotkaniu z szefem NATO Jensem Stoltenbergiem Niemcy.
- Był atak na Niemcy, postrzegane w roli gospodarczego lidera Europy, ponieważ nie przodują one w sprawach związanych z wojskiem. Siła militarna to ostatnia rzecz, którą chcieliby wykorzystać, nawet podczas misji zagranicznych - ocenił Mariusz Cielma.
W czwartek, na prośbę Trumpa, zwołane zostało dodatkowe spotkanie przywódców w sprawie wydatków Sojuszu, które zakończyło dwudniowy szczyt. Tuż po nim Trump zorganizował konferencję prasową. Powiedział dziennikarzom, że szczyt osiągnął sukces, bo kraje NATO uzgodniły zwiększenie wydatków na obronność. - Osiągnęliśmy ogromny postęp dzisiaj - wskazał. Po wzroście wydatków na obronę do 2 proc. PKB - jak mówił - należy zacząć rozmawiać o bardziej ambitnych celach. - Myślę, że 4 proc. PKB to właściwy poziom - oświadczył. Dodał, że taki przekaz wysłał do innych przywódców podczas szczytu.
- Założenie 2 procent PKB powstało w NATO kilka lat temu, ponieważ w ostatnich dekadach wydatki militarne nie były priorytetem i zeszły w wielu krajach na dalszy plan - mówił Mariusz Cielma. - Dla przykładu, Niemcy wydają na obronność od 1,2 do 1,3 procenta PKB, a wiele państw przeznacza na ten cel jeszcze mniej. To pokazuje, że pułap jest dla nich trudny do osiągnięcia - ocenił ekspert.
REKLAMA
Prezydent Andrzej Duda po szczycie NATO powiedział, że Donald Trump wymienił Polskę wśród państw, które realizują zobowiązanie w sprawie wydatków na obronność. Mariusz Cielma uważa, że nasz kraj spełnia oczekiwania amerykańskiego prezydenta. - Z punktu widzenia Polski, nikt nie zabiera nam brygady pancernej. Są większe szanse, by umieścić tutaj dodatkowe elementy. Polska jest ważnym partnerem Stanów Zjednoczonych, z punktu widzenia zakupów sprzętu wojskowego. Nasz kraj będzie realizował bardzo rozbudowany program modernizacji armii. Mamy miliardy złotych do wydatkowania na zakupy zaawansowanego sprzętu i nie bez powodu Donald Trump wyróżnia Polskę i postrzega jako ewentualnego odbiorcę uzbrojenia amerykańskiego - mówił ekspert.
Więcej w całej audycji.
Audycję prowadziła Agata Kasprolewicz.
IAR/PR24/DK
REKLAMA
Świat w Powiększeniu w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje
____________________
Data emisji: 12.07.2018
Godzina emisji: 19:47
REKLAMA