Nowe prawo unijne o OZE: prosument będzie mógł produkować i sprzedawać energię elektryczną
Co udało się wprowadzić do unijnej dyrektywy o Odnawialnych Źrodłach Energii a na czym zależało organizacjom ekologicznym? W skali całej Unii zostały uznane prawa osób indywidualnych, jak również spółdzielni energetycznych. Będą oni mogli produkować, magazynować i sprzedawać energię elektryczną z własnych źródeł odnawialnych.
2018-07-15, 13:30
Posłuchaj
Unia Europejska wprowadza zmiany do dyrektywy o Odnawialnych Źródłach Energii. W zakończonych niedawno negocjacjach na ten temat wzięli udział przedstawiciele: Parlamentu Europejskiego, Komisji i Rady Europejskiej.
- Do znowelizowanej dyrektywy udało się wprowadzić rozwiązania, na których zależało organizacjom pozarządowym. Produkować, magazynować i sprzedawać energie elektryczną z własnych źródeł odnawialnych będzie można bez dodatkowych opłat, które państwa Unii chciały pobierać od prosumentów, czyli producentów i konsumentów energii elektrycznej - mówi w radiowej Jedynce Anna Ogniewska z organizacji Greenpeace w rozmowie z Dariuszem Kwiatkowskim.
Na przykład w Hiszpanii wprowadzono podatek słoneczny. A w Rumunii żeby zostać prosumentem trzeba było zacząć prowadzić działalność gospodarczą. - Sytuacja na rynku energetycznym jest taka że duże koncerny czerpią korzyści. Jest to bardzo mozolna walka aby przejść w kierunku energetyki rozproszonej zdecentralizowanej - dodała.
Cel dotyczący udziału OZE w bilansie energetycznym Unii do roku 2030 został zaniżony, podkreśla Anna Ogniewska.
REKLAMA
W nowej dyrektywie przyjęto, że aż do roku 2030 ma trwać stopniowe ograniczanie stosowania oleju palmowego do produkcji ekodiesla. Tak długo, chociaż wiadomo, że plantacje palmy olejowej są zakładane na terenach po karczowanych i wypalanych lasach tropikalnych.
Naczelna Redakcja Gospodarcza, Dariusz Kwiatkowski, kw
REKLAMA