Jajka z chowu klatkowego tracą popularność
W wielu krajach rezygnuje się w handlu ze sprzedaży jaj z tzw. chowu klatkowego. W Polsce co jakiś czas różne spożywcze firmy ogłaszają, że nie będą z nich korzystały. Na przykład ostatnio producenci majonezu, wcześniej producenci lodów. To moda, czy faktyczny odwrót od tych jaj?
2018-07-14, 12:45
Posłuchaj
Polska jest dużym producentem jaj. To są w większości jaja z chowu klatkowego.
- W Polsce mamy tendencję to produkcji jaj z chowu klatkowego. Mamy też dużo mniejszy udział w produkcji ekologicznej niż w innych krajach. Na przykład w Danii co trzecie jajko pochodzi w produkcji ekologicznej – mówi w radiowej Jedynce Łukasz Czech, analityk rynku z banku BGŻ BNP Paribas w rozmowie z Aleksandrą Tycner.
Ekologiczne to są te oznaczone "0", jedynka to wolny wybieg, "2" - jaja ściółkowe, "3" z chowu klatkowego. Przemysł używa jaj głównie z chowu klatkowego. W wielu krajach Europy Zachodniej takich jaj już nie można kupić.
- W Polsce mamy inną kulturę jedzenia jaj. Ich spożycie jest niskie - mówił ekspert.
REKLAMA
Jaja w Polsce są nadal dość drogie, choć ich cena sukcesywnie spada. Najdroższe były na przełomie listopada i grudnia ubiegłego roku.
Naczelna Redakcja Gospodarcza, Aleksandra Tycner, kw
REKLAMA