Po śmierci Johna McCaina. "Był wrażliwy, myślał nowocześnie"
- John McCain był człowiekiem, który był wrażliwy na sprawy społeczne. O zmarłym senatorze Stanów Zjednoczonych mówili w Polskim radiu 24; Artur Wróblewski, amerykanista z Uczelni Łazarskiego, Bohdan Szklarski, amerykanista z Uniwersytetu Warszawskiego, prof. Zbigniew Lewicki amerykanista UKSW oraz dr Michał Kuź, Uczelnia Łazarskiego.
2018-08-26, 15:47
Posłuchaj
Amerykański senator John McCain zmarł w sobotę. Miał 81 lat. Zmagał się z rakiem mózgu. To jeden z najbardziej znanych i wpływowych polityków Partii Republikańskiej, weteran wojny w Wietnamie.
- Jego fenomen polegał na tym, że należał do tych polityków w Stanach Zjednoczonych, którzy starali się Amerykanów łączyć, a nie dzielić. I było to o tyle łatwe dla niego, że przeszedł przez wojnę, która była ważna w historii Stanów Zjednoczonych i dla Amerykanów – przez wojnę wietnamską – powiedział w niedzielnej audycji "Temat dnia" Artur Wróblewski.
Gość Polskiego Radia 24 zwrócił uwagę także na wrażliwość społeczną senatora. – Był wrażliwy na sprawy społeczne. Bronił Indian. Był nawet szefem komisji ds. Indian w Kongresie amerykańskim. Poza tym był człowiekiem myślącym nowocześnie. W kampanii wyborczej z 2008 roku przeciwko Barackowi Obamie zapowiadał redukcję emisji dwutlenku węgla, unowocześnienie systemu podatkowego (…). Zwracał też uwagę na ochronę przyrody – zaznaczył Artur Wróblewski.
O zmarłym senatorze mówił na antenie Polskiego Radia 24 Bohdan Szklarski, amerykanista z Uniwersytetu Warszawskiego. - Senator John McCain traktował politykę jako służbę. W sprawach, które były rzeczywiście istotne dla kraju, takich jak reformy finansów, wydatki na wojsko, rozszerzenie NATO, problemach kluczowych dla amerykańskiego bezpieczeństwa i polityki nie było istotne czy to są demokraci czy republikanie, współpracował ze wszystkimi, szukał rozwiązania. Takich ludzi na Kapitolu brakuje, będzie pustka po senatorze - podkreślał gość audycji.
REKLAMA
O najważniejszych punktach biografii senatora McCaina mówił prof. Zbigniew Lewicki amerykanista UKSW. - To było bardzo bogate życie, skądinąd kontrowersyjne, jak u każdego, kto żyje intensywnie, wiele widzi i wiele czyni. McCain miał zasady, to powodowało, że był przekonany o własnej słuszności, co zawsze jest trochę niebezpieczne, szczególnie dla polityka. Uważał, że ma rację, i często ją miał oczywiście, natomiast mało komu udawało się go namówić na zmianę poglądów - zaznaczył.
Dr Michał Kuź podkreślał postawę senatora wobec Rosji. - John McCain miał opinię tzw. maverick-a, czyli senatora, który nie zawsze idzie ze swoją partią, ma własne zdanie. Z administracją Reagana nie zgadzał się ws. polityki wobec RPA, był zagorzałym krytykiem apartheidu. Nie zgadzał się również z posunięciami administracji Bush-a dotyczącymi interwencji w Iraku. Był oczywiście gorący krytykiem Donalda Trumpa. Wytykał niekonsekwencje i jego możliwe związki z Rosją. W odróżnieniu od innych republikanów nigdy nie dał się zwieść Władimirowi Putinowi. Zawsze opowiadał się za wzmacnianiem obronności krajów Europy środkowo-wschodnieji i krytykował reżimu, który stworzył w Rosji Władimir Putin. W momencie kiedy kandydował przeciwko Barackowi Obamie, jego polityka wydawała się anachroniczna, ale zważywszy na to, jak teraz polityka zagraniczna i wewnętrzna USA się zdestabilizowała można powiedzieć, że jego koncepcja polityczna była mądrym kompromisem między stanowiskiem Obamy a tym co proponuje dzisiaj Trump - podkreślał gość Polskiego Radia 24.
Więcej w całej audycji.
Polskie Radio 24/bartos
--------------------
Data emisji: 26.08.18
REKLAMA
Godzina emisji: 09.35, 13.25, 14.15, 15.10
Polecane
REKLAMA