Rząd szykuje kolejne ułatwienia dla firm: dotyczą zatorów płatniczych i zamówień publicznych

Konstytucja biznesu nie kończy aktywności w zakresie ułatwiania przedsiębiorcom działalności. Przed nami jeszcze w br. dwa projekty, dotyczą zatorów płatniczych i zamówień publicznych - powiedziała minister przedsiębiorczości i technologii Jadwiga Emilewicz.

2018-09-19, 18:54

Rząd szykuje kolejne ułatwienia dla firm: dotyczą zatorów płatniczych i zamówień publicznych

Minister uczestniczyła w środę w obywającym się w Żywcu spotkaniu z przedsiębiorcami z cyklu "Prawo do Przedsiębiorczości. Małe firmy wielkie zmiany".

Wczoraj w radiowej Trójce minister Emilewicz zapowiedziała skierowanie tych dwóch projektów ustaw pod obrady Komitetu Stałego Rady Ministrów.

Z zatorami płatniczymi najwięcej problemów ma branża budowlana

Minister powiedziała, że sprawa „zatorów płatniczych” nie jest walką z wymyślonym przez ministerstwo problemem. „To wątek, na który zwraca uwagę branża budowlana; podwykonawcy (…), którzy nie rozwijają się, nie inwestują, a w skrajnych przypadkach bankrutują, bo po dostarczeniu towaru lub usługi czekają najdłużej w Europie na wynagrodzenie. Ponad 200 dni to nie jest w Polsce wyjątek, ale standard” – mówiła.

Pakiet antyzatorowy przewiduje skrócenie płatności

Minister zapewniła, że wkrótce problem znajdzie rozwiązanie. „Pakiet „antyzatorowy” w czwartek zostanie przedstawiony na Komitecie Stałym Rady Ministrów. Podstawowymi rozwiązaniami, które przyjęliśmy, to skrócenie terminów płatności. Zaczynamy od siebie, nakładając obowiązek wypłaty w terminie nie przekraczającym 30 dni. Wprowadzamy też 30-dniowy termin w relacjach równorzędnych partnerów i 60 dni w przypadku relacji asymetrycznych” – powiedziała.

Będą też ulgi za złe długi – firma zapłaci podatek od transakcji po otrzymaniu zapłaty

Emilewicz podkreśliła, że ważnym rozwiązaniem w tym zakresie będzie wprowadzenie tzw. ulgi na złe długi. „Ona nie leczy przyczyn, choć złagodzi skutki. Dzięki niej przedsiębiorca, który dostarczy towar lub usługę, wystawi fakturę, ale nie uzyska wynagrodzenia, nie będzie musiał płacić należnego z tego tytułu podatku do momentu uregulowania zapłaty” – wyjaśniła.

Nowe prawo o zamówieniach publicznych; ma ułatwić drogę do przetargów dla małych i średnich firm

Drugim istotnym wątkiem, o którym wspomniała minister, jest nowe prawo o zamówieniach publicznych. „W procesie zamówień publicznych w ub.r. w Polsce wypracowaliśmy 8 proc. PKB. To znaczy, że nasz wzrost gospodarczy, z którego się cieszymy, w znacznym stopniu jest wypracowany przez zamówienia publiczne. 35 tys. podmiotów, które w Polsce wydają w ten sposób pieniądze” – mówiła.

Obecne prawo o zamówieniach publicznych zbyt skomplikowane dla małych firm

Jadwiga Emilewicz powiedziała, że na ogromną część przetargów wpływa jednak tylko jedna oferta. „Przy tak dużym poziomie przedsiębiorczości w Polsce; przy tak dużym sektorze małych i średnich przedsiębiorców, oznacza to, że coś nie działa dobrze. Przedsiębiorcy nam mówią: jest to zbyt skomplikowane, zbyt złożone są procedury, a małe i średnie firmy nie startują, bo wydaje im się, że przetargi to jakiś ekskluzywny klub biznesowy zarezerwowany dla największych. Za pośrednictwem nowych rozwiązań chcielibyśmy uruchomić rynek zamówień publicznych właśnie dla małych i średnich przedsiębiorstw” – dodała.

Minister zadeklarowała, że jest otwarta nawet na radykalne rozwiązania, jak zawarowanie w ustawie pewnej części zamówień, czy to branżowych, czy też do konkretnego poziomu kwotowego, tylko dla małych i średnich przedsiębiorców. „To może przemodelować rynek w Polsce” – dodała.

Emilewicz powiedziała, że projekt nowego prawa powinien się ukazać pod koniec października br.

Od trzech lat narasta problem z małymi firmami: więcej wyrejestrowań niż nowych rejestracji

Burmistrz Żywca Antoni Szlagor podczas spotkania wskazywał, że w mieście istnieje ponad 2,5 tys. małych firm. Minister Emilewicz zaznaczyła jednak, że od trzech lat zauważalny jest spadek rejestracji takich działalności. „Wyrejestrowań jest więcej niż rejestracji nowych firm. Mam nadzieję, że takie rozwiązania, jak Konstytucja biznesu sprawią, że jednoosobowych firm, które są wciąż najpopularniejszą formą prowadzenia działalności gospodarczej w Polsce, będzie w Żywcu więcej” – powiedziała.

Dotychczas odbyło się już ok. 40 podobnych konferencji. Zaplanowanych jest jeszcze drugie tyle. „Spotykamy się raczej w mniejszych miastach, gdzie dystrybucja wiedzy o zmianach legislacyjnych jest wolniejsza. Takie spotkania są absolutnie bezcenne. Mają formułę dyskusyjną. (…) Zbieramy podczas nich pomysły na zmiany. Jesteśmy otwarci na wszystkie zmiany, które znoszą bariery biurokratyczne” – powiedziała Jadwiga Emilewicz.
NRG, PAP, jk

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej