Generał Hodges: NATO musi się wciąż adaptować i dbać o spójność
- NATO musi adaptować się do nowych wyzwań i dbać o spójność - powiedział w środę były dowódca amerykańskich wojsk lądowych Ben Hodges. Były sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen podkreślił, że Sojusz nigdy nie był zagrożeniem dla Rosji.
2018-10-24, 13:17
Hodges, emerytowany generał, który jako ekspert wziął udział w Warsaw Security Forum organizowanym przez Fundację Pułaskiego, ocenił, że Sojusz powinien w większym stopniu niż dotychczas skupić się na zwalczaniu terroryzmu, wspólnych przedsięwzięciach zwiększających zdolności wszystkich członków NATO, wzmocnić relacje z partnerami zza wschodnich granic Sojuszu. - Musimy zachować zdolność do adaptacji i stawiać na spójność - powiedział.
Odnosząc się do amerykańskiej obecności wojskowej w Europie podkreślił, że "nie chodzi o stałe bazy, lecz o stałe zobowiązania sojusznicze". Dodał, że w regionie są obecni amerykańscy żołnierze, nie tylko wojsk lądowych, lecz i załogi systemu obrony przeciwrakietowego AEGIS. Elementem tego systemu jest budowana w Polsce baza w Redzikowie.
Hodges nawiązał też do zmiany postawy Rosji w ostatnich latach. - Myśleliśmy, że Rosjanie będą partnerami. Myliliśmy się - podkreślił.
Były sekretarz generalny NATO podkreślił, że Sojusz nigdy nie był zagrożeniem dla Rosji. - Przeciwnie, przyczyniliśmy się do stabilizacji zachodnich granic Rosji - dodał. Rasmussen opowiedział się za utrzymaniem więzi transatlantyckich, podkreślając znaczenie USA dla bezpieczeństwa w Europie i na świecie.
dcz
REKLAMA