JSW negocjuje z Australijczykami. Zwiększenie wydobycia węgla kwestią czasu?
– Jesteśmy na dobrej drodze, by spółka JSW dała przykład, że górnictwo może się rozwijać i stanowić fundament naszej suwerenności energetycznej. Na likwidacji polskich kopalń zyskaliby wszyscy poza polską gospodarką – powiedział dr Marian Szołucha z Akademii Finansów i Biznesu Vistula. W audycji „Kulisy Spraw” rozmowa o planach współpracy Jastrzębskiej Spółki Węglowej z australijską firmą w kwestii zwiększenia wydobycia węgla w Polsce.
2018-10-31, 19:40
Posłuchaj
JSW kontynuuje negocjacje z australijską firmą Prairle Mining Limited w sprawie warunków współpracy lub przejęcia dwóch projektów, związanych z budową kopalni Jan Karski i reaktywacją wydobycia węgla na złożu Dębieńsko. Ewentualne porozumienie pozwoliłoby na wzrost pozyskiwania surowca w naszym kraju.
– Nie jest to łatwa transakcja. Podobne rozmowy potrafią ciągnąć się nie tylko miesiącami, ale latami. Jednak warto zabiegać o pozytywne zakończenie negocjacji, bo węgiel jest jedynym surowcem energetycznym, którego mamy pod dostatkiem. Dzięki porozumieniu z Prairle Minig jego wydobycie mogłoby zwiększyć się nawet o 3 mln ton - wskazał dr Szołucha.
Pomimo wieloletniej eksploracji krajowych złóż w Polsce wciąż znajdują się znaczne zasoby węgla. Na tych właśnie złożach można zbudować kolejne kopalnie oparte na nowych, bardziej efektywnych technologiach wydobywczych.
– Mam nadzieję, że powstawać będą również bloki energetyczne, które wykorzystają potencjał naszego „czarnego złota”. Jednak tutaj również chciałbym zaznaczyć, że przy ich budowie powinny być wykorzystywane nowe technologie będące przyjaznymi dla środowiska. Węgiel nie jest surowcem, który musi zatruwać środowisko. Wystarczy wykorzystać bardziej ekologiczne rozwiązania – zaznaczył ekspert.
REKLAMA
Dr Marian Szołucha zaznaczyły, że wygaszanie kopalni i jednoczesne ograniczanie wydobycia węgla, z czym mieliśmy do czynienia przed 2015 rokiem, było błędem. Takiemu podejściu przeczyły ogólnoświatowe trendy. – W 2017 roku wydobyto 200 mln ton węgla więcej niz rok wcześniej. Największym jego eksporterem była Australia. Również inne kraje m.in. Chiny, RPA, Kolumbia, czy Wietnam inwestują spore środki w sektor węglowy. Uważam, że węgiel ma większą przyszłość niż ropa naftowa i gaz, którego światowe złoża wystarczą najprawdopodobniej na 40 lat, natomiast ropy na około 60 lat. W przypadku węgla jest to 160 lat – dodał gość Polskiego Radia 24.
„Kulisy Spraw” prowadził Piotr Nisztor.
Polskie Radio 24/db
----------------------------
REKLAMA
Data emisji: 31.10.2018
Godzina emisji: 19.10
REKLAMA