NBA: Toronto Raptors idą za ciosem. Porażka Los Angeles Lakers
Koszykarze Toronto Raptors wygrali dziewiąte spotkanie w obecnym sezonie NBA, pokonując na wyjeździe Los Angeles Lakers 121:107. Przy jednej porażce mają najlepszy bilans w lidze, wspólnie z broniącymi tytułu Golden State Warriors.
2018-11-05, 10:32
Raptors, w składzie których zabrakło w niedzielę jednego z liderów Kawhiego Leonarda, popisowo rozegrali pierwszą kwartę. Zbudowali w niej 25-punktową przewagę (42:17) i później mogli kontrolować wydarzenia na boisku. W ich szeregach wyróżnił się reprezentant Hiszpanii Serge Ibaka, który trafił pierwsze 14 rzutów (w całym meczu 15 zna 17 z gry), a łącznie uzbierał 34 pkt, co stanowi rekord jego kariery.
- Po prostu byłem skoncentrowany na swojej robocie - przyznał po końcowej syrenie bohater wieczoru, którego dorobek uzupełniło 10 zbiórek i dwie asysty.
W cieniu Ibaki znalazł się tym razem LeBron James, który w ciągu 28 minut uzyskał 18 pkt, o sześć mniej niż najskuteczniejszy w szeregach gospodarzy Kyle Kuzma.
- Jak zagrali rywale? Jak liderzy Konferencji Wschodniej i jedni z faworytów rozgrywek - skomentował James, a Luke Walton - trener Lakers, którzy czekają na zwycięstwo nad Raptors od 2014 roku - dodał: "Brak Leonarda wcale nie ułatwił nam zadania. Bez gwiazdy drużyna funkcjonuje inaczej, niektórzy gracze dopiero wtedy rozwijają skrzydła".
Ekipa z Los Angeles z bilansem czterech wygranych i sześciu porażek zajmuje 12. pozycję na Zachodzie.
Za Raptors w Konferencji Wschodniej plasują się Milwaukee Bucks (8-1). "Kozły" pokonały przed własną publicznością Sacramento Kings 144:109.
Gospodarze ustanowili klubowy rekord w liczbie celnych rzutów "za trzy" - 22, a Grek Giannis Antetokounmpo odnotował drugie w tym sezonie tzw. triple-double - 26 punktów, 15 zbiórek i 11 asyst.
- Giannis może błyszczeć, bo jego otoczenie spisuje się świetnie i wykonuje wielką pracę. Dużo rozmawiamy, jak zespół powinien funkcjonować i na razie wszystko się układa po naszej myśli - podkreślił szkoleniowiec Bucks Mike Budenholzer.
Liderem gości był Justin Jackson z dorobkiem 22 pkt. "Królowie" z bilansem 6-4 zajmują szóstą lokatę na Zachodzie.
Wyniki niedzielnych meczów koszykarskiej ligi NBA:
Milwaukee Bucks - Sacramento Kings 144:109
Brooklyn Nets - Philadelphia 76ers 122:97
Washington Wizards - New York Knicks 108:95
San Antonio Spurs - Orlando Magic 110:117
Phoenix Suns - Memphis Grizzlies 102:100
Portland Trail Blazers - Minnesota Timberwolves 111:81
Los Angeles Lakers - Toronto Raptors 107:121
Tabele:
EASTERN CONFERENCE
ATLANTIC DIVISION
1. Toronto 9 1 .900
2. Boston 6 3 .667
3. Philadelphia 6 5 .545
4. Brooklyn 4 6 .400
5. New York 3 7 .300
CENTRAL DIVISION
1. Milwaukee 8 1 .889
2. Indiana 7 3 .700
3. Detroit 4 4 .500
4. Chicago 2 8 .200
5. Cleveland 1 8 .111
SOUTHEAST DIVISION
1. Charlotte 5 5 .500
2. Miami 3 5 .375
3. Atlanta 3 6 .333
4. Orlando 3 6 .333
5. Washington 2 7 .222
WESTERN CONFERENCE
NORTHWEST DIVISION
1. Denver 8 1 .889
2. Portland 7 3 .700
3. Oklahoma City 4 4 .500
4. Utah 4 5 .444
5. Minnesota 4 6 .400
PACIFIC DIVISION
1. Golden State 9 1 .900
2. Sacramento 6 4 .600
3. LA Clippers 5 4 .556
4. LA Lakers 4 6 .400
5. Phoenix 2 7 .222
SOUTHWEST DIVISION
1. San Antonio 6 3 .667
2. Memphis 5 3 .625
3. New Orleans 4 5 .444
4. Houston 3 5 .375
5. Dallas 2 7 .222
(mb)