Cezary Gmyz: Turowski był bardzo skutecznym agentem komunistycznym
W audycji "W gruncie rzeczy" poruszono kwestię infiltracji Kościoła przez służby specjalne. Jedną z najciekawszych postaci historii wywiadu był Tomasz Turowski. Na ten temat w Polskim Radiu 24 mówił dziennikarz Cezary Gmyz.
2018-11-30, 21:01
Posłuchaj
Tomasz Turowski urodził się w 1948 roku. Był oficerem wywiadu PRL i III RP. Od 1975 do 1984 roku działał jako kleryk w zakonie jezuitów.
- To obok Andrzeja Madejczyka zdecydowanie najciekawsza postać w historii wywiadu. On nie tyle wstąpił do zakonu, co został skierowany tam przez PRL-owski wywiad – powiedział Cezary Gmyz.
Jego zdaniem związki Turowskiego ze służbami specjalnymi zaczęły się w 1968 roku. - Czyli od momentu, w którym jak mniemam – bo nie ma na to dowodów w teczce – został zwerbowany w charakterze tajnego współpracownika. W jego teczce znajduje się jeden poszlakowy dowód. Chodzi o to, że Turowski był członkiem formacji Brygady Młodzieżowe ORMO. To byli lewicowi, komunistyczni studenci, którzy specjalizowali się między innymi w obcinaniu hipisom włosów – wyjaśniał gość PR24.
- Turowski został jednym z najbardziej skutecznych agentów komunistycznych – nie tylko na kierunku watykańskim. Uważam, że to jest jeden z kilku najlepszych oficerów jakich miał pierwszy departament Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w historii – podkreślił dziennikarz.
REKLAMA
Więcej w całej audycji.
Rozmawiał Rafał Dudkiewicz.
Polskie Radio 24/bartos
---------------------------
REKLAMA
Data emisji: 30.11.2018
Godzina emisji: 20.06
REKLAMA