Publicysta: Grzegorz Schetyna jest odbierany jako "pożeracz" mniejszych partii

- Polacy lubią partie, które są monolitem i nie ujawniają wewnętrznych tarć. Rozmowy koalicyjne i różnego rodzaju układanki wpływają negatywnie na poparcie - ocenił w Polskim Radiu 24 Andrzej Rafał Potocki z "Sieci". Na naszej antenie o aktualnej sytuacji na rodzimej scenie politycznej mówił również dr Krzysztof Piekarski, politolog z Uniwersytetu Gdańskiego. 

2019-01-07, 12:33

Publicysta: Grzegorz Schetyna jest odbierany jako "pożeracz" mniejszych partii
Grzegorz Schetyna . Foto: PlatformaObywatelska/Twitter

Posłuchaj

7.01.19 Andrzej Rafał Potocki: Grzegorz Schetyna jest odbierany jako "pożeracz" mniejszych partii
+
Dodaj do playlisty

Według sondażu IBRiS, przeprowadzonego dla "Rzeczpospolitej", PiS popiera 39,1 procent Polaków (wzrost o 1,9 pkt. proc. w stosunku do grudnia 2018 roku). Platforma Obywatelska w badaniu uzyskała 26,3 proc., co oznacza spadek, w porównaniu do poprzedniego sondażu, o 5 pkt. proc. Spadek zanotowała także Nowoczesna - o 3,1 pkt. proc. i obecnie jest popierana przez 0,9 proc. wyborców. 

W opinii Andrzeja Rafała Potockiego, spadek poparcia dla ugrupowań opozycyjnych to efekt przejęcia części posłów Nowoczesnej przez Platformę Obywatelską. - To było pyrrusowe zwycięstwo Grzegorza Schetyny. "Przejęcie" Nowoczesnej wzbudziło panikę wśród ewentualnych koalicjantów, a także wyborców - komentował publicysta. - W szeregach opozycji panuje atmosfera kłótni, nie udaje się stworzyć szerokiej koalicji. Schetyna wychodzi na "pożeracza" mniejszych partii, a nie tego, który łączy. To nie jest postać koncyliacyjna w odbiorze wyborców tylko agresywny gracz polityczny - dodawał. 

- To, co stało się z Nowoczesną, pokazuje, że projekt polityczny, który na początku uchodził za fajne przedsięwzięcie, właściwie się "rozjechał". Poparcie na poziomie niecałego procent to nawet nie jest błąd statystyczny (...). Gdzieś zza ściany wyłania się teraz Robert Biedroń ze swoją inicjatywą, zobaczymy, jak to przełoży się na elektorat. Na razie jednak nie bardzo widać przy PO "aliantów", którzy mogliby w znaczący wpłynąć na poparcie dla największej formacji opozycyjnej - wskazywał z kolei dr Krzysztof Piekarski. 

Niewiadomą, w kontekście ewentualnego udziału w Koalicji Obywatelskiej, będzie postawa Polskiego Stronnictwa Ludowego, które zyskało w ostatnim sondażu 1,6 pkt. proc. i może liczyć obecnie na poparcie 6,7 proc. Polaków. Zdaniem Potockiego, elektorat ludowców ulega pewnego rodzaju przekształceniom. - Władysław Kosiniak-Kamysz to lekarz z Krakowa, nie pasuje na przywódcę ruchu chłopskiego. Z drugiej strony jednak, to nadzieja PSL. Ta partia przestawia się na elektorat miejski. Wewnętrzne badania pokazują, że być może to ugrupowanie zdobędzie więcej głosów w miastach niż na wsi - mówił gość PR24. 

Sondaż IBRiS został przeprowadzony w dniach 3-4 stycznia 2019 roku. 

Więcej w rozmowach z ekspertami. 

Polskie Radio 24/zz

-------------------------------------

Data emisji: 7.01.19

Godzina emisji: 11.06


Polecane

Wróć do strony głównej