Błaszczykowski znowu pożyczy Wiśle pieniądze. "Każdy z nas wyłoży po 1,3 mln złotych"

Błaszczykowski obecnie trenuje z Wisłą, jednak pozostanie w niej tylko wówczas, gdy klub będzie grał w Ekstraklasie. Licencja "Białej Gwiazdy" wciąż jest zawieszona. Piłkarz, który zgodził sie grać dla swojej byłej drużyny za darmo, w ubiegłym roku pożyczył Wiśle milion złotych. Okazuje się, że Błaszczykowski nadal wspomaga finansowo Wisłę. 

- Brakuje 4 milionów zł, by odsapnąć. Postanowiliśmy z Kubą Błaszczykowskim i jednym z moich przyjaciół, prywatnie topowym menedżerem w Polsce, że zaryzykujemy i pożyczymy Wiśle 4 miliony złotych - zapowiedział w TVP Sport Jarosław Królewski, prezes firmy Synerise, który od kilku dni koordynuje zbiórkę na ratowanie klubu wśród przedsiębiorców. - Deklaruję, że w przyszłym tygodniu każdy z nas wpłaci po 1,3 mln złotych -zapewnił biznesmen. 

O tym, że Wiśle brakuje czterech milionów na najpilniejsze potrzeby mówił wcześniej Bogusław Leśnodorski, który nieodpłatnie pomaga klubowi w sprawach prawnych. Zdaniem Królewskiego, wspomniana pożyczka pozwoli władzom Wisły na spokojniejsze prowadzenie rozmów z potencjalnymi inwestorami. 

REKLAMA

Źródło: TVP Sport 

Królewski zapowiedział też, że do najbliższej środy piłkarze powinni otrzymać zaległe pieniądze.

pm, TVP Sport