Kończą się konsultacje założeń strategii energetycznej. Ekspert: mamy problem
We wtorek kończą się konsultacje społeczne w sprawie projektu założeń polityki energetycznej Polski do 2040 roku. Zakłada on, że w najbliższych latach nasza energetyka będzie opierać się na węglu. Dziś węgiel ma 80-procentowy udział w produkcji energii, a w 2030 roku ma to być 60 procent. A to, jak ocenia Maciej Stańczuk z Konfederacji Lewiatan, będzie się wiązało z problemami.
2019-01-14, 08:44
Posłuchaj
Jak mówił ekspert, te problemy wynikają z unijnej polityki klimatycznej i tzw. pakietu zimowego, który powoduje, że jakiekolwiek elektrownie oparte na spalaniu węgla są po prostu nierentowne, nawet jeżeli zastosujemy w nich najnowocześniejsze technologie.
- Dając sobie cel w 2030 roku, że polski miks energetyczny będzie oparty w 60 procentach na węglu, to jest to całkowicie niespójne z unijną polityką energetyczną. Jak ten problem zostanie rozwiązany - nie wiemy. Ten projekt, jeśli zostanie przyjęty, stawia nas na ścieżce kolizyjnej z Unią Europejską, powoduje realne problemy w działalności inwestycyjnej polskich koncernów energetycznych. Najbardziej oczywisty przykład to rozbudowa elektrowni w Ostrołęce, która jest po prostu nieopłacalna. Bardzo trudno jest zarządom spółek energetycznych podpisać się pod decyzją o inwestycji w projekt, który 'nie spina się finansowo'. Jak rząd będzie chciał ten dylemat rozwiązać - to jest to pytanie - powiedział Maciej Stańczuk.
Naczelna Redakcja Gospodarcza, Polskie Radio 24, Błażej Prośniewski, md