Kazimierz Kamieński ps. Huzar – nie mógł zaprzestać walki
- Żołnierze Wyklęci to byli bardzo młodzi ludzie. Kazimierz Kamieński urodził się w 1919 roku. W momencie wybuchu II wojny światowej miał raptem 20 lat. Potrafił walczyć przez 8 lat z komunistami polskimi i sowieckimi – powiedział w Polskim Radiu 24 dr Patryk Pleskot (IPN).
2019-01-21, 21:00
Posłuchaj
Kamieński był jednym z najdłużej walczących żołnierzy antykomunistycznego podziemia niepodległościowego. Zmarł w 1953 roku w komunistycznym więzieniu w Białymstoku.
- To postać nieprzeciętna. Ktoś, kto potrafił walczyć przez 8 lat z komunistami polskimi i sowieckimi. Warto zaznaczyć, że brał udział w ostatniej bitwie kampanii wrześniowej, czyli w bitwie pod Kockiem. W ogóle, patrząc na Żołnierzy Wyklętych, trzeba zauważyć, że to byli bardzo młodzi ludzie. Kamieński urodził się w 1919 roku, czyli w momencie wybuchu II wojny światowej miał raptem 20 lat. Kiedy został zamordowany, miał 30 kilka lat – powiedział w Polskim Radiu 24 Patryk Pleskot.
Jak zaznaczył, całe dorosłe życie "Huzara" upłynęło pod znakiem walki. - Często się mówi, że Żołnierze Wyklęci mieli wybór, że mogli zaprzestać walki. Ale czy rzeczywiście mogli? Po bitwie pod Kockiem, kiedy Kamieńskiemu udaje się uciec z niewoli niemieckiej, było oczywiste, że nie będzie mógł prowadzić normalnego życia pod tą okupacją. Kiedy zaczyna walczyć z sowietami, widzi kolejnych kolegów, którzy są mordowani, aresztowani czy przepadają bez wieści. Więc nie ma wyboru. Jego kolejne decyzje życiowe wynikają z wcześniejszych – podkreślił gość PR24.
Więcej w całej audycji.
REKLAMA
Rozmawiał Tadeusz Płużański.
Polskie Radio 24/bartos
-------------------------
Data emisji: 21.01.2019
REKLAMA
Godzina emisji: 20.35
REKLAMA