Cebulowy problem. Kiepskie zbiory cebuli w zeszłym roku, ale w tym roku szansa na poprawę
Ceny cebuli poszybowały w górę i zadziwiają konsumentów. Ale faktem jest, że brakuje jej nie tylko w Polsce, która jest trzecim producentem cebuli w Unii Europejskiej. Nie ma jej dość także w Holandii i Hiszpanii, czyli w krajach, w których cebuli uprawia się najwięcej. W dodatku jest kiepskiej jakości - mówi Tomasz Smoleński z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej.
2019-02-09, 10:02
Posłuchaj
Ekspert mówi, że w tym sezonie susza spowodowała, że cebula bardzo kiepsko się przechowuje, znacznie zmniejszyły się też plony. Problem dotyczy całej Europy, dlatego, jak wskazuje Tomasz Smoleński, na import też nie możemy zbyt liczyć. Poza tym, ta cebula nie spełnia też wymagań jakościowych.
W tym roku, zdaniem eksperta, możemy natomiast spodziewać się znacznego przyrostu areału upraw cebuli, co będzie odreagowaniem po nieudanym, zeszłym roku.
Sytuacja, że w dwóch sezonach z rzędu są kiepskie zbiory i plony cebuli w całej praktycznie Europie zdarzyła się pierwszy raz w ciągu ostatnich kilku dziesięcioleci.
A konsumpcja cebuli w Polsce spada z roku na rok. Obecnie rocznie zjadamy średnio ok. 6 kilogramów cebuli.
REKLAMA
Naczelna Redakcja Gospodarcza, Jedynka, Aleksandra Tycner, md
REKLAMA